Czy faktycznie w tak tanim modelu MP-10 zaczerpnięto brzmienie z najwyższego modelu PC3K?

Kiedy pisałem test tego instrumentu byłem przekonany o identyczności próbek, w pianinie domowym w stosunku do PC3K. Spać mi to nie dało i postanowiłem jednak bliżej przyjrzeć się tematowi.Producent deklaruje, że to te same brzmienia co w modelu najwyższym. Jeśli zagłębimy się w strukturę brzmień PC3K to dowiemy się, że dysponuje on bardzo mocnym procesorem efektów oraz zaawansowaną syntezą V.A.S.T.  Kiedy wziąłem do ręki listę barw MP-10 i przeczytałem o tym, że w jego pamięci zgromadzono chociażby pianina FM bazujące nie na samplach, a właśnie na syntezie, to pomyślałem, że tutaj pianinko domowe się wysypie i ujawni swoje ułomności. Ku mojemu zaskoczeniu, barwa jest identyczna. Tak samo reaguje na dynamikę, zmieniając się w zadziornego FM. Podstawowa barwa Piano kiedy,  gramy po jednej nucie jest identyczna! Już słyszę te głosy "one są sprzęgnięte poprzez MIDI". Moi drodzy nie. W przypadku pianina akustycznego połączonego z brzmieniem Voices występuję różnica. W PC3K brzmienie Voices jest stereofoniczne, a w MP-10 monofoniczne, natomiast nawet procesor efektów się zgadza, jest on z drobnym delayem. W niektórych brzmieniach mogą się pojawić niezgodności, związane z ustawieniem innej barwy za pomocą Eq, którego MP-10 nie ma, oraz bogatszego procesora efektów. Wszystkie orkiestrówki brzmią bardzo podobnie, lecz wyczuwa się drobną różnicę, tak jak by MP-10 brzmiał delikatnie jaśniej, pomimo tego, że oba instrumenty rejestrowane były bez ingerowania w brzmienie i posiłkowania się korekcją. Oczywiście nie musicie mi wierzyć na słowo :-), ale okazuje się, że nie ma tutaj żadnej ściemy i bez grzechu mogę potwierdzić, że Kurzweil do taniego instrumentu wsadził brzmienia ze swojego flagowca! 

Posłuchajcie próbek:

Test Kurzweia MP-10 znajdziecie tutaj.

Test Kurzweila PC3K znajdziecie tutaj. 

Porozmawiaj o tym na forum.