Waldorf Zarenbourg.
Ten instrument był już kilkakrotnie wystawiany podczas targów parę lat wstecz, jednak o nim nawet sama strona producenta milczy. Różowy kolor sprawiał, że każdy chciał go dosiąść. No dobrze, ale co to jest? W skrócie skrzyżowanie Fendera Rhodesa z dobrym Stage Piano. Na pokładzie mamy świetne fortepiany, piana elektryczne z dobrymi efektami oraz genialne smyczki.
Posłuchacie: