Porównanie Korg Kronos VS Yamaha Montage

Tego porównania byłem ciekaw od samego początku pojawienia się Montage na rynku. Porównanie to jest było o tyle trudne, gdyż Yamaha nie posiada trybu brzmień pojedynczych Voice. Fortepian CFX zajmuje aż 3 Party, taki stan rzeczy wpływa na to, że wybierając brzmienie nie widzimy z ilu składników się składa, do póki nie klikniemy w zakładkę Mixer. Yamaha zdecydowała się dać obsługę do 16 partów, bo gdyby zostało po staremu 4, to okazało by się, że niektóre soundy nie byłyby możliwe do zrealizowania. Brzmienia pojedyncze mieszają się ze złożonymi, natomiast w Korgu nie używaliśmy trybu Combi, a gdyby tak było to wynik porównania mógłby być zupełnie inny. Pod względem obsługi Korg jest wygodniejszy, gdyż ma większy ekran, co zwiększa komfort takich funkcji jak Set List. Łatwiej trafić w kafelki z brzmieniami w Korgu. Płynność przechodzenia w brzmienie na dzień dzisiejszy jest płynniejsze w Korgu. Kronos posiada bardzo zaawansowany sekwencer, natomiast w Montage trzeba traktować go, raczej jako pokładowy rejestrator pomysłów. Yamaha posiada wiele brzmień w tym między innymi Brassy z flagowgo keyboardu Tyros 5 i są one bardzo dobre. Korg natomiast wyposażony jest w specjalny tryb brzmień pianin elektrycznych, przez co jego obsługa mocno przypomina obcowanie z prawdziwym instrumentem. Yamaha cały czas bazuje na swojej sprawdzonej syntezie, która bazuje na próbkach AWM2, tak więc wszystkie Hammondy, Rhodesy i inne realizowane są przez ten tryb w oparciu o 8 elementów. 

Fortepiany:

Porównaliśmy brzmienia o numerach 01. Yamaha od razu nasycona jest efektami. W Korgu należy je sobie dodać potencjometrem. W Korgu znajdziemy efekt String Resonance oraz zamknięcie i podniesienie klapy fortepianu. 

Oto próbka:

Brzmienia FM

Tutaj Yamaha rządzi, gdyż ma 8 operatorów FM. Korg posiada ich 6, czyli dokładnie tyle co DX7. Yamaha nasycona jest efektami przez co wydaje się być bardziej ładniejsza. 

U Korga fabrycznie nie wykorzystano mocy syntezy FM, ale banki FM możemy wczytywać w prosty sposób. Wystarczy plik SYSEX z Yamahy DX7 skopiować na Pendrive i załadować. Yamaha do tego samego potrzebuje konwertera, który ... póki co nie działa. Porównałem do siebie brzmienie "Full Tines" czyli klasyczne pianino elektryczne FM. Wyłączyłem efekty i okazało się że ....brzmią tak samo. Różnica tkwi w klawiaturze, a więc trudniej te same warstwy wydobyć by uzyskać podobne odcienie. Korg oferuje maksymalnie 52 głosy polifonii dla trybu MOOD7, natomiast synteza FMX pozwala uzyskać do 128 głosów polifonii. 

Oto demo:

Tryb Motion Control można określić jako Setup i Karma w Korgu. Zarówno w jednym, jak i w drugim instrumencie mamy podobne możliwości z tym. Super Knob steruje wieloma parametrami w jednym czasie u Yamahy, natomiast Joystick Vector w Korgu ma podobne zastosowanie.

próbka:

Hammond:

Yamaha podchodzi do tego trybu bardzo odmiennie. Drawbary działają odrwotnie niż w Hammondzie, czyli od dołu do góry. Wymaga to przyzwyczajenia. Tryb Hammondowy w Korgu jest znacznie obszerniejszy i pozwala na wybranie wielu parametrów dotyczących Hammonda i wszystko w nim działa, natomiast wybierając brzmienia organowe u Yamahy Drawbary nie działają od razu, a sterują głośności poszczególnych Partów. By zadziałały trzeba przejść w zakładkę Mixer i tam kliknąć w kanał z Hammondem, a dopiero wtedy uzyskamy to czego chcemy. 

Pozostałe brzmienia:

Na koniec dodam, że zarówno jeden jak i drugi posiada pamięć na swoje sample, a więc to co chcemy załadujemy do Korga jak i Yamahy i uzyskamy dokładnie ten sam efekt. Yamaha jak i Korg daje dostęp do syntezy opartej na samplach i syntezie FM, jednak to Korg nadal oferuje więcej możliwości kreowania brzmień. Nie można pominąć tutaj aż 9 silników brzmieniowych: SGX-2, EP-1, HD-1, AL-1, CX-3, STR1, MOOD7, MS-20EX, PolysixEX. W przypadku Korga nie chodzi nawet o same nowe brzmienia, co możliwość przepuszczenia przez wewnętrzny tor wirtualnego MS-20 EX zewnętrznego źródła sygnału i wykorzystania jego filtrów. Możliwości są o wiele większe niż w Montage, ale ..., no właśnie niechaj o wyborze zdecyduje nie specyfikacja, a ucho. Zarówno jeden jak i drugi brzmi doskonale, ale każdy ma własne preferencje, zatem powodzenia!

Test Korga Kronosa jak zwykle tylko u nas! 

http://www.muzykuj.com/testy/instrumenty-klawiszowe/korg/korg-kronos-test,602.html