testy / Novation

28.08.2015r.

Novation MoroderNova - Test.

Novation MoroderNova Test

 

Miałem w swoim ogródku kilka Novationów: Xio Synth, X-Station, zdarzyło się pracować na SuperNovej, czy KS-5, ale takiej perełki nie miałem. MoroderNova, to instrument który będzie posiadało tylko 500 osób na świecie i tylko redakcji portalu muzykuj.com przyszło przetestować ten wyjątkowy model. 

 

Wygląd:

MoroderNova został zbudowany na bazie modelu MiniNova. Tak naprawdę to jest to MiniNova w innej obudowie. Na boczkach widnieją słynne wąsiki Giogrio Modorer'a, który niewątpliwie zasłużył na syntezator sygnowany jego nazwiskiem. Jeśli nie kojarzycie osoby, to takie utwory jak "Neverending Story" czy też "Take My Breathe Away" są Jego autorstwa. W stosunku do MiniNovej, która jest niebieska panel przedni również uległ modyfikacji. Moroder jest Siwy, a nad wyświetlaczem również znajduje się logo Pana w okularach i wąsikiem. Mnie osobiście bardziej się podobają czarne napisy na siwym panelu niż białe na niebieskim, ale to kwestia gustu.  

 

Wielki potencjometr do wyboru brzmień oraz do sterowania Filtrem to bardzo przemyślane rozwiązanie. Kręci się nimi tak wygodnie jak w Moogu. Nie wiem dlaczego uparcie w Access Virus nadal stosują malutki potencjometr. Novation ewidentnie słucha muzyków. 

 

Panel instrumentu został zaprojektowany zmyślnie. Po lewej stronie mamy sterowanie sekcją Arpeggiatora. Nad nim potencjometr głośności,, a wyżej wejście na mikrofon sterujący Vocoderem. Pomimo tego, że instrument jest mały to przyciski, których będziemy używali najczęściej są ogromne i trudno w nie nie trafić. 

Pitch-Bender podświetlany jest na niebiesko i razem z innymi podświetlanymi przyciskami daje klimatyczny wygląd.

 

Klawiatura:

To małe 37 klawiszy typu synth bez efektu Aftertouch, ale reagujacych na dynamikę gry. Teraz moda na takie maluszki, a więc nie zamierzam z tym walczyć. Myślę, że basiści szukający czegoś do grania partii syntetycznych basów, mogą się śmiało zainteresować Moroderem bądź MiniNovą.

  

Synteza:

Sama obsługa instrumentu jest prosta. Z prawej strony mamy 4 potencjometry a nad nimi matrycę, która definiuje nam pracę tych potencjometrów. Wszystko jest łatwe i przejrzyste. Zagłębienie się w gąszcz parametrów instrumentu może przyprawić o zawrót głowy. Nie pomaga temu wielki, aczkolwiek dwulinijkowy ekran LCD. Tak naprawdę to wiele elementów syntezy zaczerpnięto z X-station, tylko tam sporo rzeczy robiliśmy przy pomocy potencjometrów. Tutaj jest troszkę ciężej, ale tylko dlatego, że mamy sporo stron do przewijania. 

Synteza składa się z 3 oscylatorów potrafiące wytworzyć przebiegi prostych fal Sinus, Trójkąt, ale również zapisanych fal Wavetable czy cyfrowych Bells. Łącznie 70 przebiegów plus sygnał zewnętrzny (który również możemy obrabiać). Do tych 3 oscylatorów możemy dorzucić generator szumu i ring modulator. 

próbki

 

Jak w każdym syntezatorze możemy podnosić dźwięk, odstrajać między oscylatorami, zmieniać wydłużać czy skracać poprzez obwiednie ADSR. Polifonia instrumentu wynosi 18 głosów, a gdybyśmy chcieli skorzystać z funkcji Unisono to liczba głosów ulegnie zmniejszeniu.

próbka unisono:

 

Tak wygląda diagram syntezy Morodera:

Jak brzmi Moroder?

Ma świetnie napisane presety. Kategoryzacja brzmień znacznie ułatwia ich wybór, a mamy w czym wybierać. Pady, tłuste bassy czy Dub-Stepowe brzmienia to brzmienia za które nie będziecie się wstydzić. Novation słynie z jakości i nawet tanie syntezatory trzymają swój poziom. Zresztą MiniNova nie kosztuje więcej niż 1700zł, a za tą cenę oferuje znakomite możliwości.

Nie musicie wierzyć na słowo oto próbki. Na początek coś z zestawu unikalnych brzmień Gogio Moroder:

Vocoder:

Z uwagi na to, że testowany model jest wygraną w konkursie i trafi do kogoś postanowiłem nie śpiewać do vocodera, aby zwycięzca cieszył się nowym mikrofonem. 

Pozostaje nam posłuchać możliwości Vocodera, które prezentuje Novation.

Filter:

Instrument posiada 2 Filtry. Oba bloki posiadają dokładnie taką samą ilość filtrów czyli 14. Filtry Novationa zawsze były fajne i tutaj również jest super. FIltry można poddawać Routingowi. Oto pełen spis rodzajów filtrów:

  • 2x filters per patch
  • low pass no resonance 6dB per octave
  • low pass 12dB
  • low pass 18dB
  • low pass 24dB
  • band pass 6:6
  • band pass 6:12
  • band pass 12:6
  • band pass 6:18
  • band pass 18:6
  • band pass 12:12
  • high pass no resonance 6dB per octave
  • high pass 12dB
  • high pass 18dB
  • high pass 24dB

próbki filtrów:

 

W filtrach znajduje się dodatkowy symulator analogowego Drivera, która pomaga mocno zniekształcić dźwięk.  

 

Efekty:

Tutaj pełne zaskoczenie. W X-Station również były bloki efektów, z tymże każdy miał swój algorytm przypisany na stałe (wyjątkiem był chorus), ale tutaj to jest masakra totalna. Novation rozwala system. MoroderNova posiada 5 bloków, w które możemy wsadzać różne efekty. Każdy slot jest pusty i od nas zależy co w niego wsadzimy. Konfigurować możemy dowolnie swój łańcuch efektowy. Możliwości jak widać są spore. Mamy do wyboru następujące algorytmy:

  • Distortion  
  • Compressor 
  • Chorus/Phase 
  • Delay 
  • Reverb 
  • Gator
  • EQ

Tak jak wspominałem możemy wybierać z tej palety i dowolnie żonglować efektami. Co prawda mamy ograniczenia, gdyż Ditrotion, Compressor, Delay oraz Reverb możemy użyć tylko dwa razy, ale i tak daje to ogromne możliwości.

Nasz łańcuch efektów może być dowolnie konfigurowany. Do wykorzystania mamy aż 7 możliwości Routingu:

próbki:

 

Arpeggiator:

Posiada w sobie 33 Patterny rytmiczne, oraz przebiegi typu góra dół. Po przesunięciu potencjometru z funkcji Animate na Arpeggiate możemy sami stworzyć swój przebieg. 

próbka:

 

 

Animate:

To jest rewelacyjny pomysł Novationa. Po przesunięciu potencjometru z Arpeggiate na Animmate mamy dostęp do różnorodnych zapisanych w brzmieniu zmian na podstawie syntezy lub procesora efektów. To daje zupełnie nowe sterowanie brzmieniem, którego nie uzyskamy nawet na Virusie. Klikając na 8 padów możemy dodać świetne rzeczy, a jeśli spodoba nam się 1 z 8 efektów to możemy go zatrzymać klikając Hold. Uwolni on naszą rękę od ciągłego trzymania przycisku.

Posłuchajcie:

Tweak:

To zestaw 8 elementów, które w naszej matrycy są zmienne. Możemy w te miejsca wkładaćżne elementy syntezy czy też procesora efektów by płynnie kontrolować każdy parametr. Bardzo przydatna funkcja.

Zakończenie:

Ten maluch ma ogromne możliwości. Możemy stworzyć na nim brzmienia pod każdy gatunek muzyczny. Gdyby Novation wstawił do niego sekwencer krokowy i sample bębnów to mielibyśmy zbliżony instrument do Rolanda JD-Xi, ale tamten nie ma możliwości podłączenia pedału oraz funkcji Animate czy też tak wygodnej obsługi ze względu na sporych rozmiarów kontrolery. Roland jest też dużo droższy. Prawda jest taka, że jeśli potrzebujesz syntezatora do partii basowych to wybór jest ogromny, ale każdy ma swoje brzmienie. Novation brzmi tak specyficznie, że można go odróżnić od innych. Nie ma on co prawda analogowego toru audio, ale dzięki temu dysponuje 18 głosami polifonii i dzięki niej ukręcisz na nim przestrzenne pady. Odnosząc się do innych instrumentów, to np. mega drogi Stage 2 EX również ma 18 głosów polifonii na syntezator, ale ma tylko jeden oscylator. MiniNova, czy też MoroderNova będzie wspaniałym uzupełnieniem Norda, Korga, Kurzweila czy też Yamahy.

Instrument do testów dostarczył dystrybutor: Audiotech 

comments powered by Disqus

Komentarze Facebooka