testy / Kurzweil

22.11.2011r.strona 1 z 2

Kurzweil Sp4-8 Test dla Infomusic.pl

Kurzweil Sp4-8 to instrument z kategorii Stage Piano o wadzę 17,7 kg co znaczy że instrument nie należy do najlżejszych w tej kategorii, ale nie jest też najcięższym w tej kategorii. Zresztą jego możliwości wykraczają poza standardowe Stage Piano do którego przyzwyczaiły nas firmy Korg czy Yamaha. Jeśli porównamy ten model z poprzednim SP3 to można odnieść wrażenie że jest to instrument troszeczkę gorszy. Mniejszy ekran, mniejsza ilość brzmień, brak programów z rytmami, oraz pojedynczy procesor FX. Czy to wszystko aż tak wpływa to na jakość dźwięku oraz komfort obsługi ? Zacznijmy od początku. Wraz z instrumentem dostajemy pełen pakiet dzięki któremu od razu można zacząć grać, gdyż Kurzweil do instrumentu załącza dodatkowo duży pedał sustain oraz gumowe nóżki do przyklejenia.

Z Przodu:

Instrument nie przytłacza ogromem gałek i suwaków. Po lewej jedna multi-funkcyjna gałeczka do kontrolowania różnych parametrów w zależności jaki parametr w danym momencie jest aktywowany. Obok cała bateria przycisków funkcyjnych którymi uaktywnimy strefy, zmienimy transpozycję, wejdziemy w edycję oraz ogólne ustawienia instrumentu. Na skraju klawiatury pod lewej znajdziemy dwa kontrolery Pitch- Band i Modulation. Gabarytowo instrument jest łatwy do przeniesienia gdyż czołowy panel nie jest aż tak wysunięty do przodu jak np. w przypadku Yamahy Motif Xs czy Korga Triton, co daje mniejszą szerokość więc i w samochodzie będzie więcej miejsca dla innych instrumentów.

Na środku klasycznie wyświetlacz, podświetlany jest na niebiesko, a obok niego zaraz malutkie pokrętło sterowania kontrastem. Przyznam że osobiście wolę kiedy jest z przodu aniżeli z tyłu instrumentu, gdyż z doświadczenia wielkie Stage Piano zawsze jest na dole, następnie po wyżej jest jakiś mniejszy instrument na wysokości która uniemożliwia zerknięcie do tyłu instrumentu. Po prawej przyciski funkcyjne do zmiany brzmień ułożone w dwa banki które odpowiadają za kategoryzację brzmień.

Z tyłu : W tylnej części instrumentu znajdziemy między innymi wejście na zasilacz zewnętrzny, co niestety boli, bo chociaż z serii PC tylko model oznaczony trójką z przodu ma wbudowany zasilacz wewnętrzny to Kurzweil w tym momencie znacznie utrudnia działanie w warunkach scenicznych.

Zastosowany zasilacz ma nietypowe zakończenie kabla zasilającego, tak więc kiedy kabel ulegnie awarii nie będziemy mogli po prostu pożyczyć od techniki zwykłego przewodu zasilającego.

Oprócz portu midi In/Out znajdziemy też: wejścia dla kontrolerów nożnych Sustain, CC Pedal, wyjścia audio oraz port USB który oprócz wymiany danych służy również jako port Midi. Klawiatura : Zastosowana klawiatura (Fatar Tp100) jest troszkę inna od topowego modelu Pc3x ( Fatar Tp40L). Pc3x kupiłem jako jeden z pierwszych użytkowników w Polsce i doskonale pamiętam efekt „poduszki“ w klawiaturze. Była to klawiatura bardzo wyrównana, gdyż pozwalała jednocześnie na wygodną grę fortepianową, hammondową oraz syntezatorową. Podobnie jest i w testowanym modelu, owa poduszka która powoduje że gra jest przyjemna i nie męczy ręki. Oczywiście wymaga przyzwyczajenia gdyż nie jest tak ciężka i głęboka jak w przypadku np S90xs którą miałem pod ręką aby porównać. Do wyboru mamy 10 krzywych klawiatury, tak więc każdy powinien znaleźć opdowiednią ciężkość dla siebie. Klawiatura niestety nie jest wyposażona w Aftertouch co znacznie obniża jej funkcjonalność, ale trzeba pamiętać że mamy do czynienia ze Stage Piano, a nie z typowym syntezatorem gdzie poprzez Aftertouch kontrolujemy np. modulację, czy morphing.

Brzmienia:

Jak brzmi Kurzweil ? Jak jego starszy brat PC3. SP4-8 ma bazę brzmieniową zaczerpniętą z PC3. Nie ma oczywiście tylu brzmień co najwyższy model , ale można powiedzieć że te najwłaściwsze i najbardziej potrzebne zostały zaimplementowane do wnętrza instrumenu. O brzmieniach fortepianowych Kurzweila na Polskich forach internetowych można przeczytać dużo pozytywnych opinii, że są świetne, super się przebijają w zespole , ale i dużo negatywnych, że zbyt ubogie dla muzyki klasycznej i mało realistyczne. Byłem świadkiem sytuacji kiedy do studia przyjechała klasyczna pianistka na co dzień grająca na Stage Piano Yamahy, kiedy przesłuchała piano K2600x zdecydowała że właśnie na tym brzmieniu będzie nagrywać gdyż bardziej przypomina jej fortepian niż Yamaha. Ilu muzyków tyle opinii, ale trzeba przyznać że w przypadku brzmień Kurzweila, bez względu na to czy to stary PC88 czy też seria SP to instrument brzmi profesjonalnie.

Bardzo często zdarza się że w instrumencie mamy brzmienia które są albo nie potrzebne, albo tak “dziwne” że nie przydatne do niczego. W tym instrumencie paleta brzmień jest bardzo uniwersalna i powinna wystarczyć do prawie każdej muzyki. Niestety jeśli chodzi o brzmienia syntezatorowe, to z powodzeniem bliżej Kurzweilowi do analogowych syntezatorów ( czyli brzmień bez efektu “wow), niż do “Virusowatych” leadów dancowych. Dla nowoczesnych brzmień trzeba będzie doposażyć się w zewnętrzny syntezator( chociaż mnie udało się coś nowoczesnego wyrzeźbić- link na dole) . Przestrzenne pady to nie latające bez opamiętania brzmienia, a skutecznie spełniające swoją role tła, które w połączeniu z dźwiękami fortepianu tworzą harmonijną całość Zdaje sobie sprawę z tego że Stage Piano to nie maszyna do wszystkiego, lecz chciałbym aby Kurzweil wymyślił jakąś alternatywę dla ich bębnów gdyż aktualne zestawy brzmią po prostu staro i nie modnie. Prawdziwą potęgą amerykańskiego producenta są dźwięki orkiestrowe. Tutaj Kurzweil rozwija skrzydła i zjada konkurencję. W przypadku Sp4 instrument dostał kilka brzmień orkiestrowych od starszego brata i zarówno Stringi jak i całe zestawy orkiestrowe i perkusyjne brzmią zawodowo. Smyki reagują na dynamikę gry oraz na kontroler Modulation. Nie zabrakło również klasyków takich jak Clavinet, Mellotron, Hammond, na którego brzmienie częściowo można mieć wpływ, ale o tym za później.

Próbki brzmień :

0 Standard Grand Piano

Piano muzyka klasyczna

1 Studio Grand plus string

1 Studio Grand

El Piano

Guitar

Synth

Brass

Voice

Misc

Wind

64 solid kit

65 Electric Kit

66 Gated Kit

67 Headhunters kit

69 60's Rock&Soul

75 Marimba

76 Vibes

77 Glockenspiel

78 Steeldrums

 

Jak to się dzieje że instrument z małą pamięcią ( w sumie producent nie podaje jej wielkości ) brzmi profesjonalnie ? Celowo użyłem tego stwierdzenia, gdyż brzmienie to kwestia gustu ale profesjonalizmu Kurzweilowi odmówić nie można. Co prawda fortepiany na tle konkurencji ( szczególnie w balladach) wypadną troszeczkę słabo, a to dlatego że próbka SP4 jest jasna i brak brzmień naprawdę ciemnych. W 12 megabajtowej pamięci próbek z której czerpane są fortepiany zabrakło miejsca dla próbek mezzo piano, mezzo forte. Jednak piano to ma wiele zalet, dobrze jest słyszalne na odsłuchach, fajnie się je miksuje. Generalnie dotyczy to wszystkich barw z SP4. Zachęcam do obejrzenia filmików aby wyrobić sobie swoją ocenę.

1
2 następna strona
comments powered by Disqus

Komentarze Facebooka