testy / Kurzweil

09.02.2012r.strona 3 z 3

Kurzweil PC3K8-Test

Wsteczna kompatybilność:
Wielu użytkowników serii K po przejściu na PC3 skarżyło się na brak sztandarowego brzmiena E Soft Piano oraz akustycznych jasnych gitar. Wraz z pojawieniem się PC3K wszystko wróciło do normy, po zainstalowaniu specjalnego pliku dostępnego na stronie producenta (plik waży 13,2 mb) nasz instrument zyskuje próbki z legendarnego już K2600, a to oznacza że jest kompatybilny z brzmieniami stworzonymi dla tego właśnie modelu. Generalnie można powiedzieć, że na 80 procent jest on zgodny ze starymi brzmieniami napisanymi dla serii K. Problemy występują przy brzmieniach wykorzystujących V.A.S.T jako syntezę Fm. Brzmienie jest jasne, zadziorne i czasem bardzo ciche i błędnie rozmieszczone w panoramie.
Posłuchajcie próbek kompatybilnych brzmień, a Ci którzy długo używali serię K na pewno się uśmiechną :)
 

Próbki:

Sekwencer:
Sekwencer Kurzweila posiada 16 śladów i generalnie posiada większość funkcji standardowego sekwencera. Ze względu na mały ekran będzie pełnił rolę raczej rejestratora pomysłów, gdyż praca na nim może być troszkę uciążliwa dla współczesnych użytkowników, którzy zdominowani są przez ogromne ekrany LCD. Osobiście nagrywałem na nim dużo i nie byłem zmęczony pracą z nim, jednak jestem przyzwyczajony do Kurzweila od modelu K i pewnie dlatego mi to nie przeszkadza.

Setup:

Tryb setup można porównać do trybu Combi bądź Perform w innych instrumentach. Jest to tryb barw łączonych. Pozwala na połączenie ze sobą 16 brzmień nad którymi mamy pełną kontrolę. Przyciskami znajdującymi się nad suwakami mutujemy i uaktywniamy kolejne layery, a do suwaków możemy przyporządkować dowolne kontrolery. Bardzo dobrze tryb ten sprawdza się podczas łączenia Kurzweila z innymi modułami, gdyż możemy sobie wybrać czy barwa na kanale 1 będzie wysyłała komunikaty przez wyjścia midi. W konsekwencji możemy zawsze mieć na pierwszym suwaku zewnętrzny moduł brzmieniowy i kontrolować jego głośność. Setup idealnie nadaje się na koncerty, gdyż dynamiczna polifonia w instrumencie będzie malała wraz z aktywacją kolejnych warstw. Możemy mieć przygotowanych 16 brzmień porozrzucanych po klawiaturze, to polifonia będzie czerpała głosy tylko z tych barw, z których aktualnie korzystamy. Przypomnę, że np. Yamaha w trybie Perform po podziale klawiatury dzieli głosy na 8 brzmień bez względu na to czy korzystamy z brzmień czy nie. Tak więc duży plus dla Kurzweila. Ponadto można przyciskom 1-8 (które znajdują się nad przyciskami kategorii) przypisać dowolny komunikat CC. Możemy wyzwalać konkretne nuty bądź jednym kliknięciem zmienić głośność brzmienia. To samo dotyczy pedałów kontrolnych. Tryb Setup to raj dla majsterkowiczów.

Próbki brzmień Setup:

Sampler :
PC3K różni się od swojego poprzednika zaimplementowanym samplerem. Pozwala on wczytać do pamięci 128 mb danych, a po wyłączeniu instrumentu nie utracimy ich, gdyż producent zastosował w modelu pamięć Fash Ram. Edycja próbek odbywa się identycznie jak z modelami z serii K z tą różnicą, że nie możemy samplować do wewnątrz, gdyż instrument nie posiada żadnych wejść.

Możemy ciąć, przesuwać, zapętlać, podnosić głośność, odwracać próbkę jak tylko nam się podoba. Inne instrumenty przyzwyczaiły nas do ogromnych wyświetlaczy, ale Kurzweil ma tak skonstruowane menu, że obsługa samplera jest wygodna. Możliwości instrumentu w tym momencie bardzo mocno wzrastają, gdyż można wiele barw poprawić, np. brassy czy też bębny. Sampler obsługuje formaty AIFF, WAV oraz KRZ/25/26. Niestety po podłączeniu napędu CD-Rom nie udało mi się wczytać płyty w formacie AKAI, tak więc czekamy na najnowszy OS, który powinien naprawić tą niedogodność.

Zerknijcie na Video z wczytanymi próbkami :

Na stronie Kurzweila dostępne są gotowe barwy np. chóry Take 6, które zostały użyte w nagraniu. Niestety podczas wczytywania brzmień spotkała nas niemiła niespodzianka. Instrument wczytuje sample dosyć wolno. 9 mb w ponad 3 minuty - to troszkę dużo jak na obecne czasy. Przypomnę, że seria K z dyskiem SCSI wczytywała sample naprawdę błyskawicznie. Na różnych forach użytkownicy żalą się jak to ponad 1h zapisują pamięć instrumentu na pen-drive. Miejmy nadzieję, że w następnym wydaniu systemu operacyjnego ulegnie to zmianie.

Zakończenie :

Kurzweil to instrument przeznaczony dla świadomych muzyków. Nie znajdziemy w nim brzmień które po naciśnięciu jednego klawisza zagrają za nas. Brzmienie pianina jest bardzo kontrowersyjne, gdyż bardzo dobrze jest słyszalne podczas grania live, natomiast może nie podobać się zwolennikom naturalnego czystego pianina rodem z Yamahy C7. To oczywiście teraz nie stanowi problemu, gdyż brakujące pianino można sobie wczytać do pamięci Ram. Atutem Kurzweila jest jego niesamowita funkcjonalność i szybkość działania. Klawiatura numeryczna w połączeniu z dużymi przyciskami kategoryzacji brzmienia pozwolą na błyskawiczne wywołanie pożądanego brzmienia. Kurzweil podobnie do Norda będzie uaktualniał swoją paletę brzmień i udostępniał ją na swojej stronie, tak więc wybierając PC3K możemy być pewni, że otrzymujemy produkt będący supportowany przez producenta.

Instrument do testu dostarczył dystrybutor Kurzweila na Polskę firma Music Info.

Zalety

  • dobrej jakości brzmienia
  • świetne brzmienia orkiestrowe
  • syntezator VA
  • dynamiczna polifonia 
  • sampler z pamięcią flash
  • kompatybilność z serią K
  • błyskawiczny dostęp do brzmień
  • potężny procesor efektów KDFX
 

Wady

  • długie wczytywanie plików do pamięci
  • słyszalne przejścia barwy organowej w trybie KB3
  • słabe zestawy perkusyjne

 

poprzednia strona 1 2
3
comments powered by Disqus

Komentarze Facebooka