testy / Kurzweil

29.11.2011r.

Kurzweil PC3 - okiem naszego czytelnika

Kurzweil PC3

Kurzweil PC3 to według mnie najlepszy instrument do gry na żywo. Stage Piano, syntezator i klawiatura sterująca w jednym. Na dodatek jego obsługa wbrew pozorom i obiegowej opinii jest bardzo prosta.

PC3 to jakby skrzyżowanie najlepszego modelu firmy Kurzweil – K2600 i serii PC. Widać to na zewnątrz i wewnątrz.

Wygląd zewnętrzny:

Wszystko co potrzebne jest na wierzchu. Firma Kurzweil od lat stosuje bardzo podobny wygląd przedniego panelu, zwłaszcza w serii K. W tym modelu został dodany jeszcze dział Category, który ułatwia wyszukanie interesującego nas rodzaju brzmienia, np. Piano, E Piano, Synths. Jest to spore ułatwienie wyszukiwania spośród ok. 1000 barw fabrycznych. Dodatkowo to wszystko jest podzielone na banki: Base1, Base2, Classic Keys, Orchestral, Strings, Rom1, Rom2, User, KB3. Po lewej stronie mamy 9 sliderów, do których możemy przypisywać różne parametry i  9 przycisków nad nimi. 10 przycisków programu Mode do przełączania pomiędzy trybami Program, Setup, Master, itp.  Oraz 3 przyciski w innym kolorze do obsługi sekwencera. Dodatkowo dwa przyciski nad kółkiem Pitch Bend i MWheel, jeden do włączania arpregiatora, a do drugiego możemy przypisać dowolną funkcję, np. włączanie i wyłączanie efektu. Możemy podłączyć 3 kontrolery typu sustain/switch oraz 2 typu CC1. Wszystko uporządkowane i nie mamy żadnych problemów.

Wyświetlacz LCD 240/64 – spotykany w wielu modelach Kurzweila. Wszystko zamknięte w solidnej metalowej obudowie z plastikowymi bokami. Miły niebieski kolor i niebieskie podświetlenie gniazda na kartę xD, dla niektórych wręcz uciążliwe, mi jednak nie przeszkadza. Solidne guziki i suwaki. Wykonanie na dobrym poziomie. Przyciski lubią wydawać charakterystyczny ‘klik’, ale ja polubiłem go już przy moim k2500. Waga ok. 16kg. Czego chcieć więcej, a raczej mniej? :D

Gniazda:

-main out L/R

-aux L/R

-słuchawkowe

-ribbon

-breath

-CC1 x2 (Voulme, Wah-Wah)

-swich/sustain x3

-sync in

-digital out

-MIDI (in, out, thru)

-USB

-slot na karty xD

Klawiatura:

Klawiatura bardzo dobra, jak to na firmę Fatar przystało. Wersja 76 klawiszowa, półważona jest dobrym kompromisem między graniem fortepianowym, a robieniem glissand na Hammondach. Wystarczająca dla pianisty, zadowalająca do grania „syntetycznego” :) oczywiście mamy do dyspozycji również aftertouch. Klawiatura gra w miarę cicho i płynnie.

Brzmienie:

Polifonia 128 głosów dynamicznie alokowana czyli nie pożera :D Kurzweil słynie już z tej polifonii, gdyż nie urywa losowo dźwięków, lecz ucina te już najcichsze, przez co nawet nie słychać żadnych braków. Multitimbral 16 częściowy (jeden na kanał MIDI).

Do znanej już wszystkim miłośnikom syntezy VAST, dołączono VA1 imitującą analogowe brzmienia. K2600 z wszystkimi rozszerzeniami i jeszcze jedną syntezą. Tak w skrócie można określić ten model. Jednak czy aby na pewno? Można odnaleźć minimalne różnice w brzmieniu. Kurzweil PC3 ma bardziej ostrzejsze brzmienie w porównaniu do poprzednich modelów. Prawdopodobnie jest to podążanie za nowymi trendami. Ale czy to dobra droga? Wszystko okaże się po ukazaniu kolejnych modeli Kurzweila.

Jeśli chodzi o fortepiany, które są rewelacyjne, ostrzejsze brzmienie to nawet plus. Choć dla mnie, niektóre są nawet zbyt jasne. Czasem aż tęskno mi do zamulonego charakteru serii K. Na szczęście mamy  dość spory wybór brzmień fortepianowych i każdy znajdzie coś dla siebie.

Rhodesy są bardzo dobre. Brak tutaj tego szklankowego Epiana, znanego z serii K, ale jest kilka trochę podobnych. Bardzo marudni fanatycy starych Fenderów czy Wurlitzerów i tak się do czegoś przyczepią, ale według mnie są one zadawalające. Przecież wiadomo, że nic nie zastąpi oryginału.

KB3 z najnowszego OS jest wspaniałe. Poprawiono efekt podwójnego Leslie i brzmi to o niebo lepiej w porównaniu z poprzednim OS. Teraz już każdy może być drugim Lordem czy Emersonem.

Bank z brzmieniami smyków i orkiestr powalił mnie z nóg. Naprawdę świetnie wykonana robota. Wystarczy zamknąć oczy i odpłynąć.  

Brzmienia syntezatorowe to zupełnie osobna bajka. Jeśli tylko ktoś ma czas i chęci może zdziałać cuda. VAST i VA1 stwarzają przed nami ogromne możliwości. Synteza VA1 symuluje analogi. Jest to bardzo ciekawy dodatek, który pozwala nam uzyskać inne brzmienia niż te stworzone w VAST’cie. Otrzymaliśmy również możliwość edytowania algorytmów. Nic już nie będzie ograniczać naszej wyobraźni!

Fabrycznie nie ma wielu brzmień syntezatorowych, większość to piana, epiana, organy, i inne tego typu. Ale stwarza to dla nas większe pole do popisu. Mamy bowiem możliwość podejścia bardziej osobistego do syntezatora i tworzymy więcej brzmień, które możemy identyfikować z własną osobą.

Niestety, albo i stety trzeba się choć trochę zagłębić w te rodzaje syntezy. Pamiętajmy, że są fora internetowe, polskojęzyczne i obcojęzyczne, które zawsze spieszą z pomocą. Bardzo przyśpiesza pracę edytor na komputer, który zwłaszcza dla mnie, dopiero uczącego się syntezy, ułatwia edycję i pozwala mi zrozumieć niektóre procesy. Czasem warto zarwać kilka nocek, aby w efekcie uzyskać powalające na kolana brzmienie.

Przykładowe Presety Brzmień :

Procesor efektów

KDFX bardzo dobry, i znany z k2600 w lekko ulepszonej wersji. Mamy do dyspozycji chyba wszystkie możliwe efekty: delay, reverb, overdrive, phaser, chorus, leslie, itp. Na początku nie doceniałem jego potencjału, ale do czasu. Kiedyś podczas mało owocnej zabawy w edycję postanowiłem dorzucić jakiś ciekawy efekt. KDFX potrafił ożywić nawet najbardziej nudną barwę! Dodatkowo sami możemy tworzyć efekty.

Jednak, żeby nie było tak słodko i pozytywnie, dodam, że instrument ten stracił coś ze swoich poprzedników. Cała seria K miała w sobie ducha Pink Floyd. PC3 powstał z połączenia K2600 i PC2 i spodziewałem się w nim choć odrobiny legendy. W zamian mamy jednak znakomite, naturalne, świeże brzmienie. Szczerze mogę polecić ten instrument na scenę, do domu i do studia. Dla początkującego i dla zawodowca.

Zalety

  • bardzo dobry stosunek jakości do ceny (cena nowego to ok.5200zł)
  • profesjonalne brzmienie
  • dobry procesor efektów
  • łatwa obsługa
  • nie urywanie dźwięku podczas zmiany programu
  • czytelny ekran (pomimo swoich rozmiarów)
  • idealny do grania na żywo
 

Wady

  • plastikowe boki, podatne na pęknięcia
  • synteza, którą trzeba zrozumieć

 

comments powered by Disqus

Komentarze Facebooka