Korg Pa 300 Test

Pamiętam zaskoczenie podczas targów kwietniowych, kiedy to Korg pokazał bohatera dzisiejszego testu czyli Pa 300. Jego możliwości oczywiście w stosunku do wyższych modeli zostały okrojone, ale i tak prezentuje bardzo fajne brzmienie oraz możliwości. Teraz miałem okazję przyjrzeć mu się z bliska. Czy wart jest zainteresowania? Jeśli przymkniemy oko na pewne ograniczenia to jak najbardziej!

Tył:

Podobnie jak Roland BK-3 - Korg Pa 300 posiada jedyno wyjście na świat i jest nim wyjście słuchawkowe. Rozumiem oburzenie, ale taki trend niestety przyjął się wśród producentów i jest to symbol obcięcia kosztów, czego troszkę nie jestem wstanie pojąć. Instrument został ograbiony z portów MIDI, które zostały tylko po USB. Znajdziemy tam również USB do zmagazynowania naszych danych oraz wejście dla kontrolera nożnego. Instrument posiada zewnętrzny zasilacz. 

Przód: 

To co najbardziej mnie przeraziło to ekran. Znam ekran z modelu M3, którego trzeba było zdrowo nacisnąć aby zareagował. W nowej serii już tego problemu nie ma, ale skoro Pa 300 to budżetówka to byłem pewien, że ekran będzie mordęgą. Myliłem się. Wystarczy lekko nacisnąć aby zareagował. Drugą obawę miałem o jego rozmiar. 5 cali to troszkę mało jak na moje grube paluchy, ale tu również miło się zaskoczyłem, bo pomimo mniejszych ikonek nadal można na nim przyjemnie pracować. Rozdzielczość ekranu to 480 x 272 pikseli. Jeśli porównamy model Pa 600 z Pa 300 to ich panel wiele od siebie się nie różni. Generalnie bez drobnych zmian wszystko jest na tych samych miejscach. Ergonomicznie bardzo dobrze rozmieszczone są przyciski sterowania automatycznym akompaniamentem, czy też brzmień z kategorii Performance. 

Klawiatura:

W tej materii można powiedzieć, że cięć względem starszego brata nie było. Oba posiadają dynamiczną klawiaturę bez efektu Aftertocuch. Lubię Korga za to, że nawet w najtańszych konstrukcjach klawiatury są na poziomie i tak też jest w przypadku Pa 300. Wygodna, szybka klawiatura syntezatorowa, która powinna wiele znieść. 

Brzmienia:

Instrument bazuje na silniku RX Technology. Nie ma tu brzmień z rozszerzoną artykulacją z silnika DNC znanych z Pa 900, ale brzmienia aktywne na dynamikę gry gitary oczywiście są. Instrument brzmi bardzo dobrze. Fortepiany akustyczne i elektryczne prezentują znany poziom Korga. Z gitar elektrycznych i akustycznych również powinniście być zadowoleni. W tym miejscu warto podkreślić, że instrument dysponuje 128 głosową polifonią oraz aż 950 gotowymi presetami brzmień i 64 zestawami perkusyjnymi. Dodatkowo producent przewidział 256 brzmień użytkownika, z tym że nie mamy możliwości ładowania własnych sampli. Testowany model ma możliwość edycji brzmień w zakresie podstawowym oraz rozszerzonym. Pierwszy tryb pozwala szybko dostać się do najpotrzebniejszych funkcji: obwiedni, trybu Mono/Poly, czy też nasycenie efektów.

Drugi tryb pozwala na większe możliwości edycyjne. Podzielono go na następujące tryby:

Jak widać na powyższym obrazku, mamy spore możliwości. Jest dostęp do próbek instrumentu, a brzmienie może składać się z 24 oscylatorów. To więcej niż u Yamahy Motif :-).

Oto próbki brzmień:

Style:

W pamięci instrumentu zgromadzono ich 310, a pamięć użytkownika potrafi unieść aż 1040 Styli. Tutaj niespodzianka, gdyż polski dystrybutor MEGAMUSIC przygotował specjalny pakiet, który nosi nazwę Pa 300 PL. W pamięci użytkownika znajdziemy gotowe Style zaprojektowane do znanych polskich utworów. Co ciekawe, nie skupiono się tylko na utworach z gatunku Disco Polo, ale również znalazło się tak sporo hitów lat 90-tych.

Oto próbki:

Oto próbki fabrycznych Styli:

Każdy styl otrzymał funkcję STS, czyli możliwość zapisania ustawień do konkretnego Stylu. Znakiem czasów w keyboardach są zrobione dobrze style z kategorii Latin. Kiedyś to były kwantyzowane przebiegi, a teraz żyjące własnym życiem Style wprost z karnawału w Rio.

Próbka:

Style posiadają 3 wersje wstępów i zakończeń, które różnią się długością oraz rozbudowaniem. Każdy aranż dysponuje 4 wariantami. Możliwe jest przyłączanie się pomiędzy nimi bez przejść, lub z przejściami przy pomocy funkcji Auto Fill. 

Odtwarzacz:

Korg czyta zarówno format MP3 jak i MIDI. To, że można zmieniać tempo utworów MIDI, czy też ich wysokość to wie każdy. W pracy z plikami Audio jest już troszkę gorzej, gdyż ingerencja w nie zawsze powoduje destrukcje. Mam tu na myśli podnoszenie tonacji oraz zmiany tempa, ale jeśli podniesiemy lub obniżymy tonację o pół tonu to jeszcze w Pa 300 zabrzmi dobrze. Zmiany tempa pliku Audio dla tego keyboardu również nie są problemem.

Posłuchajcie jak instrument radzi sobie z odtwarzaniem plików MIDI oraz MP3:

Instrument potrafi nam wyświetlić tekst i nutki zapisane w utworach MIDI i mniejszy w stosunku do wyższych modeli ekran wcale nie przeszkadza by komfortowo śpiewać z niego największe przeboje. 

Efekty:

Instrument dysponuje poczwórnym procesorem efektów. W systemie opracowano to jako Blok A i B, a w każdym z tych bloków znajdziemy dwa efekty czyli sumując: mamy ich cztery. Efekty wyposażone są w 125 algorytmów.

Oto jak brzmią losowo wybrane efekty:

Sekwencer:

Keyboardy z sekwencerem to była domena instrumentów z najwyższej półki, teraz wszystko się wymieszało i możemy również samodzielnie nagrywać bez urządzeń zewnętrznych na Pa 300. Do zapełnienia naszymi pomysłami czeka 16 ścieżek.

Multi Pad: 

Są bardzo fajnym narzędziem nie tylko do odpalania werbli na weselu, ale mogą być też uzupełnieniem akompaniamentu.  

Postanowiłem pograć troszkę z nimi i efekt był nawet zadowalający :P.

Nagłośnienie:

Wbudowane nagłośnenie daje czadu. Oparto je o 2 głośniki 10 cm z bass refleksem, co bardzo fajnie wzmacnia niskie częstotliwości. Obudowa nie rezonuje i pomimo, że nie dysponuje on kosmiczną mocą bo tylko 13W x 2 (jak podaje producent), to do domowych warunków powinno wystarczyć. 

Zakończenie:

Pa 300 to model godny polecenia. Nie jest to model idealny, gdyż został dość mocno okrojony: wyjście słuchawkowe, brak portów MIDI, zewnętrzny zasilacz. Jednak zalet jest więcej niż wad. Charakter brzmienia i jakość została odpowiednio do ceny wypośrodkowana. Możliwości produkowania utworów MIDI na pokładowym sekwencerze to rzecz chwalebna. Aktualnie Dystrybutor dodaje zestaw polskich Styli, tak więc jest to ciekawa gratka dla grających Eventy. Jeśli szukasz budżetowego keyboardu ze sporym potencjałem edycji brzmień, to Pa 300 jest dla Ciebie.

Instrument do testu dostarczył dystrybutor firma Mega Music z Sopotu.