testy / Korg

07.06.2015r.

Korg Havian 30- Test.

Korg Havian

 

Korg Havian to ciekawe połączenie funkcji pianina cyfrowego z aranżerem. Ok. Nie jest to może rozwiązanie pionierskie, bo i konkurencja również posiada w ofercie takie modele, ale warto już na wstępie sięgnąć pamięcią wstecz, by przekonać się, że Korg nie robi pianina cyfrowego z wbudowanym aranżerem po raz pierwszy. Dawno, dawno temu pojawił się w ofercie model Korg I1. Było to w roku 1995, a ja jako dzieciak marzyłem o tym instrumencie i jego królewskim brzmieniu. Kosztował on mega pieniądze, a teraz za cenę o połowę mniejszą (chociaż ciężko to przeliczyć) otrzymujemy instrument o kilka generacji lepszy i praktycznie bez ograniczeń. 

Wygląd:

Havian 30 jest wizualnie bardzo dobrze zaprojektowany. Cały panel jest czytelny, a imitacje drewniane znacznie rozjaśniają instrument, bo bez nich byłoby szaro. Przez to też Korg wydaje się "droższy" :). Na uwagę zasługuje malutki Joystick, który pełni funkcję Pitch-Bendera i Modulatora. Wracając do plastiku, to szybko łapie kurz i po imprezie będziemy musieli go solidnie wyczyścić, ale pewnie zawsze to robicie. 

 

Ekran instrumentu jest dotykowy, a jego wielkość to 5 cali, czyli dokładnie tyle samo co model PA-300. Trafiamy w funkcje bez problemu, jednak osoby o grubszych palcach mogą mieć kłopot, gdyż system może nie odczytywać poprawnie naszego kliknięcia - jeśli wyjdziemy "poza obszar ikonki". 

 

Tył:

Tył Haviana nie prezentuje się jakoś okazale.Tak na prawdę to niezbędne minimum z ograniczeniami. Bohater testu posiada zewnętrzny zasilacz, wejście dla kontrolera nożnego Damper  oraz dwa złącza USB. Wyjście audio niestety jest jednocześnie wyjściem słuchawkowym. 

Klawiatura:

W Modelu Havian 30 zastosowano klawiaturę ważoną, progresywną. Pamiętano o tym, aby wysokie rejestry były lżejsze, a dolne cięższe. Korg nie podaje co to za klawiatura, ale prawdopodobnie stworzona została na potrzeby tego modelu. Osoby z zacięciem fortepianowym, którym również zależy dobrych Stylach, będą zadowolone. Dla szukających tylko Stage Piana Korg ma znacznie lepszą ofertę. Havian 30 nie posiada Aftertouch, a szkoda, bo wielu z Was pewnie liczyło na to i w sumie ja tez. Najważniejsze zostało osiągnięte, przyzwoita klawiatura, która nie zamęczy Was podczas wielu godzin na scenie. No i jeszcze jedno. Klawiatura w Havianie nie hałasuje zbyt mocno.

 

Brzmienia:

Korg Havian 30 otrzymał aż 950 brzmień w tym Stereofoniczną próbkę fortepianu. Z uwagi na to, że instrument posiada 88 klawiszy, stawiamy go jako w pewnym sensie środek zastępczy dla Fortepianu czy Pianina w domu. I jak z brzmieniem? Brzmienie jest bardzo fajne, ale zdarza się, że usłyszymy zapętlenie próbek. Z fortepianem keyboardowym zawsze będzie kłopot, bo trzeba utrzymać fajny ciemny kolor fortepianu, ale z kolei chcemy by się pięknie wklejał w akompaniamencie, a tam potrzeba właśnie "keybordowego" fortepianu. 

Korg wyposażył naszego bohatera w efekt Damper Resonance:

Oto próbka:

 

Zadbano również o to, aby w fortepianie był słyszany młotek i jego charakterystyczny dźwięk kiedy opada.

Próbka:

 

Nie zapomniano o smaczkach. Praca mechaniki pedału również jest zapisana w brzmieniu, a dokładnie moment, w którym tłumiki "odczepiają" się od strun powodując charakterystyczny dźwięk alikwotowy. Jest ona standardowo dosyć cicha, a więc użyłem Normalizacji by odsłuch był przyjemniejszy, jednak poziom szumów przy tym uległ zwiększeniu.

Próbka:

  

Jeśli szukasz keyboardu z fajnym fortepianem i całkiem przyjemną klawiaturą to Korg raczej Cię nie zawiedzie.  

 

Pozostałe brzmienia również są bardzo dobrej jakości, jednak nie znajdziemy tutaj brzmień z silnika DC (Defined Nuance Control), który już w PA-600 występuje, a daje naprawdę szerokie spektrum różnych artykulacji. Są natomiast brzmienia z silnika RX (Real Experience), których próbki znane są wszystkim użytkownikom zarówno modeli PA-300 - PA-900, jak i flagowej serii PA3X. Havian dysponuje 128 głosową polifonią, a więc można powiedzieć, że trzyma standardy, chociaż w pianinach cyfrowych znajdujemy obecnie więcej. Plusem są brzmienia pianin elektrycznych oraz Rhodesów, Brassy, Pady i… w zasadzie w każdej kategorii znajdziemy coś, co nam przypadnie do gustu. Havian umożliwia nam grę 4 ścieżkami czyli aż 4 brzmienia możemy złączyć ze sobą i służy nam do tego tryb Performance. 

Oto próbki brzmień:

Ten instrument to pełnoprawny syntezator. Posiada taką samą edycję brzmień jak bracia z serii PA, z tym jednym wyjątkiem, że nie mamy dostępu do próbek RAM, gdyż instrument takiej pamięci nie posiada. Jest natomiast pełen dostęp do pamięci próbek ROM, tak więc z nich możemy skorzystać. Edycja oznacza jedno - niekończące się zasoby brzmień. Możemy tworzyć zupełnie nowe brzmienia, a synteza pozwala na wiele, bo można użyć aż 24 oscylatorów, czyli jakby nie patrzeć warstw. Przypomnę, że w trybie program Motif może złączyć 8 oscylatorów, tak wiec 24 oscylatory na brzmienie to bardzo dobry wynik.

 

Havian posiada równeż tryb ekranu szybkiej edycji, w którym znajdziemy potrzebne nam parametry takie jak: ADSR, Poly/Mono,Cutoff czy sterowanie nasyceniem efektów.

Style:

Możemy zgromadzić w nim aż 1,040 aranżacji, jednak fabrycznie jest ich 420. Ogarniają wszystkie gatunki, ale warto dodać, że kompatybilność z serią PA (brzmienia, Style, Song Book, Performance) oraz z serią "i" jest tutaj nie do przecenienia. Popularność Korga na rynku jest tak ogromna, że dokupić czy wymienić się Stylem to żaden problem. Gdyby komuś było mało, to zawsze może skorzystać z fabrycznego kreatora Styli i zrobić samemu swój niepowtarzalny rytm i dodać do niego cał  aranżację. Tego wszystkiego dokonamy na 8 śladach, bo właśnie tyle udostępnia Korg Havian na podkłady. Do każdego Stylu można przypisać STS czyli Single Touch Setting. Jednym kliknięciem możemy przywołać ustawienie pod konkretny styl, czyli jest to po prostu pamięć registracyjna. 

Odtwarzacz:

Instrument poprawnie odtwarza formaty General MDI, SMF, Karaoke oraz MP3. 

Oto próbka pliku General Midi:

 

Na 5-calowym ekranie spokojnie możemy odczytywać tekst zawarty w pliku Midi czy Karaoke. 

 

Oprócz tekstu Korg wyświetli również zapis nutowy.

 

Sprawdziliśmy również jak instrument radzi sobie z odtwarzaniem MP3 i zmianą tonacji i trzeba przyznać, że daje radę - oczywiście plus/minus max do 2 jednostek w górę i w dół, bo im wyżej tym gorzej. Można również zmieniać tempo utworów w plikach MP3, tak więc jest dokładnie tak samo jak w modelach wyżej.

Próbka:

 

Rejestrator:

Korg zapewnia nam nagrywanie do pliku MP3 na wewnętrzny dysk, czy też zewnętrzne źródło np. Flash Drive. Dla tych co chcą stworzyć swoje utwory na większą ilość ścieżek mamy dobrą wiadomość. Instrument posiada Sekwencer, który jest 16-śladowy. Zrobimy na nim kompletny utwór, gdyż każda ścieżka podlega zaawansowanej edycji, takiej jak przesuwanie, wyrównywanie, kopiowanie itp.

 

Ensemble:

To nic innego jak automatyczna harmonizacja, która dodaje do naszego brzmienie  kolejne głosy w ustalonych odległościach. Działa bardzo sprawnie. Może być uruchamiana np. przy mocnym uderzeniu w klawiaturę (Velocity)

próbka:

Efekty:

Tryb Program oferuje nam dwa procesory Master FX. Każdy z nich oferuje 125 algorytmów. Są Reverby, Chorusy, Delay'e oraz szereg innych przydatnych efektów z bardzo zaawansowaną edycją każdego parametru efektu. Są również efekty łączone jak np.Chorus/Flanger/Delay itd. Oprócz efektów w sekcji Global czeka na nas Limiter, Master EQ, tak więc pełna opcja. 

 

Każdy efekt można dowolnie edytować, tak samo jak w wyższych modelach Korga.

próbka:

Nagłośnienie:

Osoby przyzwyczajone do brzmienia monitorów studyjnych, czy też dobrej klasy słuchawek lub wielkiego nagłośnienia zawsze będą marudziły odnośnie brzmienia wbudowanego zestawu nagłośnieniowego. Instrument kierowany jest do mam z dziećmi - tak przynajmniej głosi marketing oraz uczniów i zapaleńców, którzy lubią muzykować. W większości przypadków nagłośnienie wystarczy gdyż jest to 25 watowe nagłośnienie z Bass Reflexem, a więc gra bardzo przyjemnie. 

 

Zakończenie: 

Havian 30 to bardzo fajny instrument, który pod względem edycyjnym i brzmieniowym prezentuje się bardzo okazale. Posiada wszystkie atrybuty keyboardu w połączeniu z pianinem cyfrowym. Umożliwiono tworzenie własnych utworów na wewnętrznym 16 śladowym sekwencerze, a to bardzo rozwijająca funkcja dla początkujących oraz przydatne narzędzie dla profesjonalistów. Należy pochwalić Korga za brzmienia Fortepianowe, gdyż stanął na wysokości zadania. Co przeszkadza w Havianie? Mnie osobiście dokucza zrezygnowanie z kompletu wyjść, na rzecz jednego wyjścia słuchawkowego. Tylko tyle. Coś czuję, że każdy producent będzie chciał mieć w swojej ofercie taką hybrydę, czyli połączenie pianina cyfrowego z keyboardem. Na zakończenie prezentujemy utwór z wykorzystaniem Haviana jako Fortepianu

Instrument do testu dostarczył dystrybutor firma Mega Music z Sopotu.

 

comments powered by Disqus

Komentarze Facebooka