testy / Akcesoria/Programy iOS/Studio

04.07.2017r.

TC-Helicon Perform-VK - Test

Procesor efektów, harmonizer, który może być systemem dousznym.

 

W zespołach eventowych mocno zwraca się uwagę na brzmienie zespołu. Klawiszowiec tworzy mozolnie swoje setupy by sprostać aranżowi. Gitarzysta również może mocno upodobnić się do swojego idola. Gdy potrzeba elektronicznych bębnów, perkusista również się dostosuje, a co z wokalem? Często ten aspekt w zespole jest pomijany, a szkoda, bo dobrze jest kiedy wszyscy mogą wpłynąć na brzmienie zespołu i dostosować je do konkretnego utworu. Wokaliści często są skazani są na akustyka. Jeśli nie jest zmęczony i odpowiednio podchodzi do swojej pracy to jest szansa, że usłyszymy jakiś pogłos, a nawet delay w dobrym tempie. Niestety nie zawsze tak jest. Wtedy trzeba wziąć sprawy w swoje ręce. Rozwiązaniem jest TC-Helicon- Perform-VK. Wersja VK to rozbudowana wersja V (czarna obudowa). Jak bardzo rozbudowana? Zapraszam do testu.

Wejścia/Wyjścia:

Urządzenie zostało dość obficie obdarowane. Oprócz wejścia mikrofonowego XLR, mamy wejście MIDI IN, pedał oraz wejście dla instrumentu klawiszowego. Tak, to jest właśnie oznaczenie VK - czyli keyboard. Możesz podłączyć swój instrument klawiszowy pod MIDI IN, by nadać tonację dla harmonizowania, oraz od razu podłączyć wyjście z instrumentu. Usłyszysz wtedy je na wyjściu TC-Helicona. Po co? Wyobraź sobie sytuacje. Wokalista sam jest sobie akompaniatorem. Potrzebuje tylko dwa kable, ewentualnie jeden i do aktywnej paczki. To idealne rozwiązanie dla ulicznych grajków, czy też scenicznych lwów, którzy chcą na swoim wokalu mieć coś więcej niż pogłos, ale o tym za chwilę. Mamy również wejście AUX IN, oraz wyjścia L/Mono/R. Urządzenie pracuje na zewnętrznym zasilaczu. 

 

Kiedy podłączymy urządzenie do komputera poprzez USB, to w DAW zobaczymy kilka wejść:

  • Mix L/R
  • Dry Voice
  • Unused
  • Dry Aux L/R
  • Harmony R/L

 

Możemy zapisać wielośladowo to, co robi Perform VK, czyli suchy wokal, mix ze wszystkimi efektami, wejście Aux, np. podkład, oraz Harmonizację. Nie ujęto tutaj pogłosu ani echa, ale to mamy w mixie całości. Producent chyba wychodzi z założenia, że każdy program dysponuje efektami i ma racje. Jest jeszcze wejście Unused, ale póki co nic nie nagrywa. Możliwe, że w przyszłości producent znajdzie zastosowanie dla niego. 

Urządzenie staje się interfejsem audio. Daje nam to możliwość tworzenia i nagrywania bez posiadania karty muzycznej, wystarczy kabel USB i możemy nagrywać.

 

Panel sterowania:

Pomimo braku zasilacza urządzenie jest bardzo proste w obsłudze. Po lewej i prawej, oraz u góry i na dole mamy duże przyciski. Środkowym knobem sterujemy wielkością każdego parametru. Jak się w tym połapać? Odpowiednie wyświetlanie na diodach oraz kolory, zapewnią nam dobrą orientację. Może się to wydać mocno prymitywne, natomiast szybkość działania i ustawienia tego jest błyskawiczna. 

 

Co wewnątrz? 

Zacznijmy od początku. Podłączamy mikrofon. Gdzie tu potencjometr wzmocnienia gain? Nie ma! To inteligentne narzędzie. Wystarczy kliknąć SET i zaśpiewać, a urządzenie samo dostosuje poziom wzmocnienia potrzebny dla naszego głosu i mikrofonu. Przytrzymanie przycisku set zaowocuje zapaleniem się czerwonych lampek przy knobie, a wtedy możemy sami ustawić głośność naszego vokalu.

  

Klikając Tone urządzenie automatycznie ustawi dla nas EQ, Kompresje, De-Esser oraz bramkę szumów. 

Anti-Feedback, to narzędzie chroniące nas przed sprzęganiem się mikrofonu. Sprawdzone. Działa skutecznie. 

Jeśli chcesz wykonywać utwór Cher Belive to musisz wykorzystać automatycznego stroiciela. Klikasz, a instrument dobierze odpowiednie strojenie. Możesz też wykorzystać gotowe presety ładując je z aplikacji lub programu Voic Support 2.

 

Harmony:

Urządzenie potrafi stworzyć różne harmonie. Jeśli klikniesz w duży przycisk Harmony to będziesz mógł „wielkim pokrętłem” ustawić głośność efektu. Przytrzymanie dłużej Harmony spowoduje wejście w edycję i wybranie jednego z kilku trybów harmonizacji.  

 

Mamy aż 12 różnych harmonizacji oraz prostych jedno-głosowych, po duety, lub bardzo złożone harmonie. Możemy wybrać, czy głos ma być powyżej naszego, lub czy ma być zawsze niżej nas. Są też takie harmonie, które potrzebują klawiatury MIDI. Możemy wręcz grać naszym głosem. 

Generalnie to jeden z mocnych atutów urządzenia. 

 

Reverb/Echo:

Mamy aż 4 Reverby i tyle samo algorytmów Echo. Każdy z nich oznaczono innym kolorem, więc szybko zorientujemy się który to krótszy, a który dłuższy algorytm. Tutaj kiedy przyciśniemy dłużej w Echo albo Reverb, to wchodzimy w jego „edycję”, która polega na zwiększeniu głośności efektu. 

To bardzo szybkie i w sumie skuteczne. 

 

W praktyce:

Urządzenie bez ekranu i proste w użyciu? Jak najbardziej! Funkcje, których używamy najczęściej są wielkie. Obsługa sprowadza się do przytrzymania przycisku i kręcenia dużą gałą. Kiedy chcesz więcej sygnału w słuchawkach zwyczajnie przytrzymujesz słuchawki i kręcisz. Nowy system operacyjny przyniósł świetne rozwiązanie. Wokalistki często się nie słyszą, bo pracują w hałasie, np. obok perkusisty. Możesz do urządzenia podłączyć sygnał monitorowy i korzystać z niego zamiast z podłogowego odsłuchu. Kiedy wpinasz mini jacka do urządzenia, przytrzymaj przycisk z narysowanymi słuchawkami, a TC Helicon nie wypuści tego sygnału na zewnątrz. W ten sposób tylko ty słyszysz swój odsłuch. Jeśli korzystacie z mixera cyfrowego, to z tabletu czy telefonu możesz kręcić swój odsłuch. Nie potrzebujesz nic więcej! Acha! Jeśli potrzebujesz powiedzieć coś bez pogłosu, to wciskasz talk i mówisz, a jeśli chcesz powiedzieć coś by nikt na przodach nic nie usłyszał, to wciskasz talk czylko dłużej i wyciszasz mikrofon.

Teraz... jak zarządzać presetami? 

W urządzeniu masz dostęp do 3 presetów „urządzenia” (zielone podświetlenie) oraz 3 presetów z aplikacji. Kiedy podłączysz po USB Tablet do Perform VK, to jednym kliknięciem możesz z aplikacji Perform -VK APP wysyłać swoje ustawienia, lub gotowe presety. Znajdziesz tam wiele gotowców pod konkretne utwory. Jeśli nie chcesz podłączać po USB, to jest jeszcze jeden sposób. Przykładasz np. telefon do pokładowego mikrofonu i klikasz w aplikacji Beam, a urządzenie przyjmie krótki kod i załaduje preset. Ten kod to wysoki pisk, ale nie jest aż tak słyszalny na scenie. W domu możesz korzystać z programu Voice Support2, którym wgrasz nowe oprogramowanie, lub zrzucisz swoją całą pamięć urządzenia by zrobić backup. 

 

Jeśli dokupisz dedykowany mikrofon MP-75 lub MP-76 to z pozycji mikrofonu będziesz mógł kontrolować urządzenie. Możesz również kupić sterownik podłogowy Switch 3- 6 .

 

O tym wszystkim co powyżej opowiedziałem razem z Karoliną Kidoń:

Reasumując:

Perfom VK to kompletne narzędzie dla wokalisty. Daje mu wszystko to, czego potrzebuje i to jednym kliknięciem. Urządzenie zrobi wszystko za Ciebie. Ustawi głośność, brzmienie, a do tego może chronić przed sprzężeniem. Opcja z odsłuchem dousznym, to według mnie ogromna wartość dodana. Skoro najtańszy mikser słuchawkowy typu Behringer P1 to jakieś 250 zł, a tu mamy to za darmo, to czemu nie skorzystać. Tym bardziej, że możecie mieć odsłuch w STEREO! Urządzenie dobrze stoi na stole, dzięki gumowym nóżkom, ale może być umiejscowione obok śpiewającego przy pomocy statywu, ale tutaj tym uwaga (!), mocowałem urządzenie do jednego Herculesa (który jest grubszy niż standardowy statyw) i prawie złamałem zaczep. Kwestia standaryzacji ostatnio zostaje w tyle, więc przed zamontowaniem sprawdźcie jaki macie statyw. 

Urządzenie do testów dostarczył dystrybutor Sound Trade

comments powered by Disqus

Komentarze Facebooka