Pianino cyfrowe dla srednio i zaawansowanego gracza
|
29.01.2018, 22:23,
|
||||
|
Pianino cyfrowe dla srednio i zaawansowanego gracza
Hej ho!
Przychodze po porade w sprawie zakupu sprzetu, ale na wstepie krotka historia w ramach zobrazowania moich potrzeb Gralam od dziecka na akustyku, po 6 latach za sprawa mojej `ukochanej` pani profesor porzucilam piano, aby ponownie do niego powrocic po 10 latach Pianistki ze mnie nigdy nie bedzie, ale lubie grac. Od kilku lat posiadam yamaszke p-115, natomiast zdecydowanie nie jest juz dla mnie wystarczajaca i planuje przerzucic sie na cos lepszego. Chodze do szkoly jazzu i muzyki rozrywkowej, wiec jak sama nazwa wskazuje gram glownie jazz/blues itepe, aczkolwiek dobrym klasykiem tez nie pogardze. W szkole cwicze glownie na fortepianie Calisia i na pianinie tejze firmy sie wychowalam. W zasadzie po wielu latach grania interesuje mnie tylko jedno: jak najlepsza imitacja klawiatury fortepianowej i w ogóle całego brzmienia i pracy fortepianu. Pozostałe bajery typu 1000 melodyjek, CD, perkusja, rytmy, akompaniamenty, wejscia, wyjscia nie interesują mnie zupelnie. Gram glownie na sluchawkach -> dlatego nie moge pozwolic sobie na akustyka nad czym bardzo ubolewam A teraz do rzeczy Moim marzeniem jest kawai CA97, gralam i bardzo lubie ta klawiature. Tak ogolnie moim starym palcom zdecydowanie odpowiadaja miekkie klawiatury. Jesli chodzi o yamahy to najbardziej odpowiada mi model clp 575 - wlasnie ze wzgledu na miekkosc klawiatury (te nowsze klawiatury 6xx sa dla mnie straaaaaszne). Niestety na chwile obecna oba te modele sa poza moim zasiegiem finansowym. Nigdy nie rozgladalam sie za sprzetem rolanda, kurzweila czy casio z przekonania (bardzo mozliwe, ze blednego, z ktorego mam nadzieje mnie wyprowadzicie ), ze jak cyfrowke to tylko od producenta robiacego tez akustyki. A teraz jeszcze bardziej do rzeczy Chcialabym zamknac sie w 5000 pln, nie musi byc nowka, nie musi byc typu stage, nie musi byc yamaha czy kawai. Ba, powiem wiecej, chyba wolalabym uniknac yamah, bo ich tansze klawiatury nie do konca mi odpowiadaja (sa twarde i nienaturalnie odbijaja) Polecicie mi moze cos na co moglabym zwrocic szczegolna uwage przy blakaniu sie po sklepach? Na chwile obecna zastanawialam sie nad: Kawai kdp 110 - ale nie gralam, ciezko to znalezc na wystawie. Nie upieram sie przy zadnym producencie i rozwaze wszelkie wasze propozycje PS. Mam mozliwosc zakupu uzywanego kawai CA65 za 7500pln, ale to chyba musialabym sprzedac obie nerki lub poczekac co najmniej kilka miesiecy. No i jest to starszy model przez co nie wiem czy jest sens w ogole sie nim interesowac. |
|||
30.01.2018, 00:54,
|
||||
|
RE: Pianino cyfrowe dla srednio i zaawansowanego gracza
Witaj
(29.01.2018, 22:23)kovalsky napisał(a): Pianistki ze mnie nigdy nie bedzie, ale lubie grac. a skąd ta pewność? Dlaczego już na samym starcie podcinasz sobie skrzydełka? Nie bierzesz pod uwagę, że właśnie mogłabyś coś tworzyć i grać, co mogłoby się spodobać szerszej publiczności niż tylko grono (nie wiem) znajomych, rodziny (zgaduję)? (29.01.2018, 22:23)kovalsky napisał(a): Chodze do szkoly jazzu i muzyki rozrywkowej, ... No proszę! Są juz solidne podstawy i właściwa edukacja a nawet właściwy, pełnoprawny instrument w postaci akustycznego fortepianu. Od razu mówię - jak możesz, ćwicz jak najwięcej na akustykach, to potem na każdej cyfrze sobie poradzisz. (29.01.2018, 22:23)kovalsky napisał(a): W zasadzie po wielu latach grania interesuje mnie tylko jedno: jak najlepsza imitacja klawiatury fortepianowej i w ogóle całego brzmienia i pracy fortepianu. Kwota o której piszesz może być niewystarczająca aby spełnić do końca twoje wymagania, chyba że weźmiemy pod uwagę używany instrument w okazyjnej cenie. Napisz też czy rzeczywiście planujesz grać tylko i wyłącznie w domu, czy jednak bierzesz pod uwagę jakieś występy estradowe z zespołem, bo skoro uczysz się w szkole jazzu, to jakieś jamy mogą się zdarzyć albo i nawet powinny, czego ci szczerze życzę. To dosyć determinuje wybór rodzaju instrumentu, bo nie przetransportujesz kawaia CA65 na estradę ale już MP10 jak najbardziej. Celowo piszę właśnie o tych dwóch nienowych już modelach Kawaia, ponieważ wspominasz o tej marce. (29.01.2018, 22:23)kovalsky napisał(a): Moim marzeniem jest kawai CA97, gralam i bardzo lubie ta klawiature. Na początek odpowiedz sobie na pytanie czy odpowiadają Tobie brzmienia Kawaia do muzyki jaką chcesz grać? Jeśli tak to: CA97 i 67 to obecnie już poprzednie modele serii CA Kawaia, ponieważ weszły właśnie modele CA98, 78, 58 i 48. Zarówno w CA97, 67 jak i 98, 78 jest umieszczona ta sama klawiatura Grand Feel 2, natomiast w modelach jeszcze starszych CA95, 65, MP11 jest niemalże identyczna klawiatura Grand Feel 1. Jest to praktycznie ta sama konstrukcja, z drobnymi zmianami w wykonaniu detali mechanizmu. Moim zdaniem i nie tylko moim, ta poprzednia "jedynka" jest bardziej miękka od Grand Feel 2, która sprawia wrażenie bardziej sztywnej. Tak więc może wziąć pod uwagę jakiś zadbany i mało grany model CA65 czy MP11? Myślę, że byłaby szansa zmieszczenia się w twoim budżecie z ewentualnym naciągnięciem Oczywiście CA65 to model stacjonarny a MP11, to pełnoprawne stage piano więc i na estradę w sam raz, choć ciężkie, bo 32kg ale zawsze bardziej mobilne niż zabudowana cyfrówka. Jeśli jednak MP11 byłoby za drogie, to może poprzednik MP10, który co prawda ma krótszą klawiaturę RM3 ale też drewnianą, też z trzema sensorami, też z wymykiem ale za to szybszą w akcji od Grand Feelów (Grand Feel trochę potrafi przymulić). RM3 to ta sama klawiatura co siedzi w VPC1 (klawiatura sterująca bez modułu brzmieniowego) lecz tam jest też nieco zmodyfikowana. No Ja także po ograniu najnowszych Clavinov stwierdziłam, że narobiłbym sobie zakwasów po pierwszej etiudzie. (29.01.2018, 22:23)kovalsky napisał(a): Nigdy nie rozgladalam sie za sprzetem rolanda, kurzweila czy casio z przekonania (bardzo mozliwe, ze blednego, z ktorego mam nadzieje mnie wyprowadzicie ), ze jak cyfrowke to tylko od producenta robiacego tez akustyki. Rolanda i Kurzweila jak najbardziej bym wziął pod uwagę ale bardziej ze względu na brzmienia do jazzu i rozrywki. Kawai raczej widzi mi się najbardziej w klasyce i jakoś nie bardzo go widzę na estradzie rozrywkowej ale, to wszystko kwestia gustu muzycznego. W Rolandzie może nie znajdziesz takiej klawiatury jak w Kawaiach ale też potrafią być całkiem przyjemne, choć dla niektórych nieco przyciężkawe. Kurzweil większości opiera swoje instrumenty na plastikowych, choć bardzo solidnych klawiaturach Fatara. To nie jest imitacja fortepianu ale grają na tym ludziska (29.01.2018, 22:23)kovalsky napisał(a): PS. Mam mozliwosc zakupu uzywanego kawai CA65 za 7500pln, ale to chyba musialabym sprzedac obie nerki lub poczekac co najmniej kilka miesiecy. No i jest to starszy model przez co nie wiem czy jest sens w ogole sie nim interesowac. Nerek na pewno bym nie zamienił nawet na koncertowego Steinwaya ale jeśli jest to ta klawiatura i to brzmienie którego szukasz, to może warto poczekać i dozbierać, niż kupić coś kompromisowo i potem się gryźć, że to nie to, odsprzedawać, tracić na tym i kupować znowu na nowo. Ograj więcej instrumentów niż tylko ten Kawai (wiem, że świetna klawiatura), bo może w innym znajdziesz coś, co jednak bardziej przemówi.
Kawai VPC1, Pianoteq 6 PRO, Synthogy Ivory II, GarageBand, Roland Quad Capture, Neumann KH120, Grado SR225i
|
|||
30.01.2018, 07:16,
|
||||
|
RE: Pianino cyfrowe dla srednio i zaawansowanego gracza
Dziekuje pieknie za taka rozbudowana odpowiedz! Juz mi bardzo pomogles!
Pianistki to raczej jednak chyba ze mnie nie bedzie Jak na scene to tylko z saksofonem. No wlasnie takie male info, gram tez na saksie co prawda bardzo krotko ale bardzo intensywnie i to wlasnie saks chyba jest mi pisany Od zawsze chcialam sie nauczyc grac i w tym roku postanowialm spelnic to marzenie. Moj profesor twierdzi, ze do saksofonu to ja sie chyba urodzilam Tylko nie zlinczujcie mnie teraz za zdrade klawiszy z deciakami Takze pianino mimo tego, ze ciagle moim glownym instrumentem powoli zaczyna ustepowac miejsca fajce. Grac bede zawsze, ot tak dla przyjemnosci, dlatego szukam czegos co na dluzsza mete pozwoli mi cieszyc sie z gry a nie byc dla mnie meka. Brzmienie Kawaia rzeczywiscie i mi bardziej pasuje do klasyki, ale za to klawiatura wspaniala Najchetniej kupilabym akustyka ale... a) sasiedzi, ktorzy zdecydowanie nie popieraja moich artystycznych zapedow b) 18m2 na ktorych obecnie mieszkam c) dosc czeste przeprowadzki. Nie ukrywam tez, ze jako ze jestem kobieta (silna, ale jednak ) latwiej byloby mi kupic cos bardziej kompaktowego niz 80kg kawai z serii CA, natomiast jesli ma to odbic sie na znaczacej roznicy w jakosci to w razie potrzeby wole zatrudnic do pomocy kilku panow spod monopolowego I oto nadciaga moje pytanie czy moje palce i uszy bardzo beda cierpiec jesli zdecyduje sie na stage vs obudowana cyfrowka? Zaintrygowales mnie ta MP11 i jak tylko wpadnie mi w lapki to przetestuje, chociaz to drooooga zabawka I jeszcze jedna sprawa. Czy jakies konkretne modele Kurzweila i Rolanda na ktore warto zwrocic uwage? Czytalam tu na forum o Rolandzie F140 natomiast nie wiem jak sie on klasowo prezentuje wzgledem mojej yamahy p-115. Czy to ta sama polka klasowo-klawiaturowa? Wiem, ze przedzial 5000pln to ciezka sprawa, moge albo poczekac 7-8 miesiecy i dozbierac do sprzetu za 10tysiecy (ale obawiam sie, ze czekajac jeszcze tyle czasu moja przyjazn z p-115 zakonczy sie hmm... katastrofa i potencjalnymi ofiarami w ludziach) lub kupic cos teraz czym bede sie cieszyc przez nastepne 2-3 lata, a potem moze wreszcie osiade w jednym miejscu, kupie wspanialego akustyka i bede z nim zyla dlugo i szczesliwie. |
|||
30.01.2018, 11:13,
|
||||
|
RE: Pianino cyfrowe dla srednio i zaawansowanego gracza
(30.01.2018, 07:16)kovalsky napisał(a): gram tez na saksie co prawda bardzo krotko ale bardzo intensywnie i to wlasnie saks chyba jest mi pisany ... Gratuluję talentów Skoro rzeczywiście tak jest, to ćwiczyć na saksie jak najwięcej ale co najważniejsze systematycznie, bo wiadomo - dęty tego wymaga, zwłaszcza na początku. P.S. Ja po 22 latach niegrania, pogrywam sobie na trąbce i kornecie więc doskonale rozumiem tą blaszaną miłość (30.01.2018, 07:16)kovalsky napisał(a): Tutaj bym się poważnie zastanowił, ile warto wydać na instrument (pianino), który może wkrótce będzie drugim co do ważności instrumentem. (30.01.2018, 07:16)kovalsky napisał(a): W takim wypadku najlepiej sprawdzi się jakieś lekkie stage piano, bo na podpitych tragarzy bym nie liczył, że zawsze będą do dyspozycji a jeśli nawet, to szkoda porządnego instrumentu Nie koniecznie namawiam do tych najlżejszych ale jeśli trzeba, to są i takie co ważą nawet 13kg! jak Studiologic Numa Stage ale jak już Sudiologic, to raczej Numpad Concert z drewnianą klawiaturą. (30.01.2018, 07:16)kovalsky napisał(a): Jeśli w obu jest ta sama klawiatura, to bez większego znaczenia. Różnica będzie minimalna. (30.01.2018, 07:16)kovalsky napisał(a): Zaintrygowales mnie ta MP11 i jak tylko wpadnie mi w lapki to przetestuje, chociaz to drooooga zabawka Dlatego tez proponowałem poprzednika MP10. (30.01.2018, 07:16)kovalsky napisał(a): W twoim budzecie Kurzweil, to raczej też używany, tylko bądź świadoma plastikowej klawiatury Fatara. Modele PC3X, SP4-8, SP5 i może jeszcze jakieś inne. Kurzweil to przede wszystkim znakomite brzmienia rhodesów, organów hammonda, epian, no moim zdaniem najpiękniejsze DX piano. Rolanda, proponowałbym starego flagowca RD700NX z dość ciężką ale dobrą, częściowo drewnianą klawiaturą. Może też być FP80 lub FP50 z lżejszą klawiaturą. Model F140 to podobna, budżetowa półka, tak samo jak P115 czy Arius YDP ale F140 to zabudowana cyfra z dość ciężką klawiaturą, skrajnie inną od P115. Podobnego masz Rolanda FP30 w wersji stage (to samo co F140) lecz z okrojoną możliwością podłączenia do zewnętrznego nagłośnienia lecz z tą samą klawiaturą ale o wiele mniejszą ilością brzmień. Jak chcesz czegoś lepszego, to ta sama klawiatura ale więcej brzmień i wyjścia Line on/out ma FP60. Do tej kolekcji dorzuciłbym jakieś leciwe Nord piano 1, chyba że okazyjnie trafiłabyś Norda dwójkę, to brzmienia warte grzechu, choć tak samo jak Kurzweil, na Fatarowskim plastiku niestety. Jest jeszcze Dexibell S7, to też ciekawe pianko. (30.01.2018, 07:16)kovalsky napisał(a): ... moze wreszcie osiade w jednym miejscu, kupie wspanialego akustyka i bede z nim zyla dlugo i szczesliwie. Tego Ci życzę z całego mojego akustycznego serca Póki co określ precyzyjniej cel swojego przyszłego pianina i pod niego dopasuj adekwatny wybór i zakup. Wybór pianina nie jest łatwy i wymaga cierpliwości oraz samodzielnego ogrania.
Kawai VPC1, Pianoteq 6 PRO, Synthogy Ivory II, GarageBand, Roland Quad Capture, Neumann KH120, Grado SR225i
|
|||
30.01.2018, 12:03,
|
||||
|
RE: Pianino cyfrowe dla srednio i zaawansowanego gracza
No wlasnie w ramach spaceru wybralam sie do sklepu pogralam na tym rolandzie 140 i jak dla mnie odpada zupelnie wszystkie tansze od niego modele dostepne w tym sklepie również. Brzmienie spoko ale klawiatura a matko bosko gralam po raz kolejny na kawai ca97 i po raz pierwszy na cn35. No co tu duzo mówić nie ma porównania ca97 wymiata. Natomiast ze wszystkich sprzetow dostepnych cenowo na ktorych dzis gralam najbardziej przypadl mi do gustu ów cn35. Niestety żadnych stagow nie mieli.
Zdecydowanie wezme cos przejsciowego na te 2 lata bo tak jak mowisz piano pewnie stanie sie instrumentem dodatkowym a i tak docelowo chce porzadnego akustyka. Nord mnie korci i to mocno ale nigdy nie gralam i nawet nie wiem gdzie taki sprzet na wystawie mozna znalezc. Bajery nie sa mi potrzebne bo i tak gram tylko na dzwieku fortepianowym. Coraz bardziej przekonuje sie do czegos portable nie musi koniecznie byc 13kg ale cos do 40 to chyba przeniose do samochodu Ide oglądać te co mi poleciles bo w wiekszosci to dla mnie czarna magia |
|||
30.01.2018, 12:53,
|
||||
|
RE: Pianino cyfrowe dla srednio i zaawansowanego gracza
Kilka wizyt w sklepie uważam za obowiązkowe a co do przenośnych Kawaiów to są modele: ES8, MP7 lub starsze ES7 i MP6.
Norda na pewno znajdziesz w jakimś lepiej wyposażonym sklepie. Będzie to z pewnością najnowszy model ale klawiatury i sample mają nadal te same. Koniecznie podziel się wrażeniami po ograniu. Ważne! Weź ze sobą swoje słuchawki, których znasz brzmienie i graj z wyłączonymi efektami, które podpicowują i zniekształcają jednak brzmienie. Pozdrawiam
Kawai VPC1, Pianoteq 6 PRO, Synthogy Ivory II, GarageBand, Roland Quad Capture, Neumann KH120, Grado SR225i
|
|||
30.01.2018, 13:26,
|
||||
|
RE: Pianino cyfrowe dla srednio i zaawansowanego gracza
(30.01.2018, 11:13)Rychubil napisał(a): Rolanda, proponowałbym starego flagowca RD700NX z dość ciężką ale dobrą, częściowo drewnianą klawiaturą. Może też być FP80 lub FP50 z lżejszą klawiaturą. PHA III w RD-700NX nie jest częściowo drewnania. To plastik w kolorze drewna. Dopiero PHA-50 ma drewniane wstawki, przynajmniej w białych klawiszach. Ivory Feel-S w FP-80 czy PHA III Ivory Feel-S w FP-7F to najprawdopodobniej ten sam mechanizm bez drewnopodobnych boczków. Gwoli ścisłości
Yamaha P-515, Korg SV-2 73, Kurzweil PC4-7
|
|||
30.01.2018, 14:15,
|
||||
|
RE: Pianino cyfrowe dla srednio i zaawansowanego gracza
(30.01.2018, 13:26)pawelsz napisał(a): To plastik w kolorze drewna. Zgadza się, to plastikowa imitacja drewna. Słuszna uwaga!
Kawai VPC1, Pianoteq 6 PRO, Synthogy Ivory II, GarageBand, Roland Quad Capture, Neumann KH120, Grado SR225i
|
|||
30.01.2018, 14:34,
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 30.01.2018, 14:40 przez pawelsz.)
|
||||
|
RE: Pianino cyfrowe dla srednio i zaawansowanego gracza
Jak dla mnie bazowa PHA III (Ivory Feel) wyewoluowała w PHA IV Concert (Ebony/Ivory Feel), a następnie została rozwinięta w PHA-50 (Ebony/Ivory Feel). I tylko ta topowa linia klawiatur miała imitację drewna lub drewno.
Natomiast PHA III Ivory Feel-S wyewoluowała w PHA IV Premium (samo Ivory Feel). I to jest linia wyższa bez drewna ani imitacji. Natomiast na bazie Ivory Feel-G powstała PHA IV Standard (oczywiście także z Ivory Feel). Linia niższa klawiatur. http://www.cndzq.com/bbs/data/attachment...ezdq0q.jpg https://azpianonews.blogspot.com/2013/05...-5000.html
Yamaha P-515, Korg SV-2 73, Kurzweil PC4-7
|
|||
31.01.2018, 11:42,
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 31.01.2018, 11:45 przez kovalsky.)
|
||||
|
RE: Pianino cyfrowe dla srednio i zaawansowanego gracza
AAAAAAAaaaaaaaaaaa...
Dzieki wielkie chlopaki za pomoc!!! Im wiecej czytam tym mniej wiem i totalnie glupieje Wpadlam teraz na genialny pomysl kawai VPC1. Kompa bardzo dobrego mam, monitor dodatkowy do owego kompa mam, naglosnienie jakies tam mam pozostaje tylko stand i jakis pianoteq czy cus na czym sie kompletnie nie znam. Wszystko byloby pieknie, ale... no wlasnie zawsze jest jakies ale Mimo tego, ze z zawodu programistka to przeraza mnie fakt tej calej zabawy z oprogramowaniem. Powiedzcie mi plis czy po zainstalowaniu i ustawieniu wszystkich parametrow raz na zawsze, potem bedzie dzialalo to jak all-in-one? przyciskam magiczny guziczek i magicznie dziala? Mam mozliwosc wyrwania tego sprzetu za 5tysi co idealnie miesci sie w moim budzecie. Kolejny mniej znaczacy fakt to to, ze no niestety wizualnie to pikne to to nie jest |
|||
31.01.2018, 12:11,
|
||||
|
RE: Pianino cyfrowe dla srednio i zaawansowanego gracza
(31.01.2018, 11:42)kovalsky napisał(a): Nie przejmuj się, tak zawsze jest jak się czegoś szuka. (31.01.2018, 11:42)kovalsky napisał(a): Chodziło mi wcześniej po głowie, żeby zaproponować Ci taką opcję, którą uważam za najlepszą ale już nie chciałem mącić. Tak! Idź we wtyczkę! VPC1 plus wtyczka i każda cyfra jakością się chowa. Małe ale. Dodatkowy monitor jako ekran nie bardzo raczej jest Ci tu potrzebny ale właśnie 2 monitory odsłuchowe, nie jakieś tam głośniki do kompa, tylko monitory bliskiego pola. Do tego musisz kupić jeszcze kartę dźwiękową, żeby owe monitory zagadały jak należy. Oczywiście sam program, czyli wirtualny fortepian. Tu masz do wyboru bardzo dużo i tylko zależy ile możesz na to jeszcze wydać, no i jakiej firmy lubisz brzmienie (Bluthner, Bechstein, Bosendorfer, Fazioli, Kawai, Steinway czy Yamaha). Tutaj sobie poszukaj i odsłuchaj: http://www.muzykuj.com/forum/forumdisplay.php?fid=245 (31.01.2018, 11:42)kovalsky napisał(a): Tak Pomimo że nie mam apple'a i jadę na nienajnowszym laptopie i Windowsie 7, to jeszcze nigdy nic mi się nie poprzestawiało. (31.01.2018, 11:42)kovalsky napisał(a): Może i nie jest ale samo VPC1 moim zdaniem wizualnie prezentuje się najlepiej z wszystkich dostępnych na rynku klawiatur. Żadnych guziczków, suwaczków, ekraników, pierdółeczek - po prostu czarna klawiatura nic nie rozprasza uwagi. Jestem niemalże pewien, że byłabyś więcej niż zadowolona
Kawai VPC1, Pianoteq 6 PRO, Synthogy Ivory II, GarageBand, Roland Quad Capture, Neumann KH120, Grado SR225i
|
|||
31.01.2018, 13:02,
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 31.01.2018, 13:37 przez kovalsky.)
|
||||
|
RE: Pianino cyfrowe dla srednio i zaawansowanego gracza
haha Ty mnie tak nie namawiaj bo jeszcze kupie i potem bede Was nekac i meczyc milionem pytan do..
A tak serio to coraz bardziej sklaniam sie ku tej klawiaturce. Jeszcze poczytam o kosztach sprzetu dodatkowego czyli karty, monitorow no i jakiegos przyzwoitego standu i podejme ostateczna decyzje, ale staje sie to powoli moim faworytem. A moze cos polecasz na poczatek? Cos aby klawiatura po prostu grala, taki minimum must have, zeby uslyszec dzwiek. Plusem tego urzadzenia jest mozliwosc rozbudowy i mam zamiar z tej mozliwosci korzystac Sama klawiatura wyglada na zdjeciach pieknie, ale wlasnie stand, luzne pedaly, monitor kompa i odsluchy sprawiaja wrazenie mini studia Co prawda kiedys jeden pokoj przerobie na pokoj muzyczny bo mam w domu jeszcze saksofon, gitare, beben i mandoline ale jak obecnie do mojego salono-sypialnio-kuchnio pokoju dodam jeszcze salono-sypialnio-kuchnio-ministudio to bedzie hmmm co najmniej ciekawie |
|||
31.01.2018, 13:51,
|
||||
|
RE: Pianino cyfrowe dla srednio i zaawansowanego gracza
Widzę że nie boisz się wyzwań a to dobrze rokuje dla jakości muzycznej twojego studia
No cóż, Ja mieszkam bardzo podobnie w sypialnianym salonie muzycznym, jedynie kuchnię mam osobno i mimo nie najmłodszych już lat, jestem tam szczęśliwy z moimi wszystkimi gratami Jeśli chodzi o nie najdroższe lecz dobrze brzmiące monitory odsłuchowe, to mogę polecić Yamahy HS8, HS7 ze wskazaniem na te pierwsze, Focal Alpha 65 lub 80, i pewnie jeszcze coś niedrogiego by się znalazło. Karta muzyczna, polecam Roland Quad Capture lub jakąś budżetową Motu. W kwestii kart, to raczej inni doradziliby coś więcej. Oczywiście statyw polecam jak najbardziej stabilny, czyli czteronożny lub typu Z. Statyw typu X nawet na podwójnym krzyżu będzie niestabilny na tak ciężką klawiaturę jak VPC1. Nie przeraź się teraz jaki zrobi się z tego koszt - przykro mi bardzo ale za to masz jakość studyjną i spokój na lata Pytania zadawaj - od tego jest forum
Kawai VPC1, Pianoteq 6 PRO, Synthogy Ivory II, GarageBand, Roland Quad Capture, Neumann KH120, Grado SR225i
|
|||
31.01.2018, 14:22,
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 31.01.2018, 14:24 przez kovalsky.)
|
||||
|
RE: Pianino cyfrowe dla srednio i zaawansowanego gracza
Na klawiature jestem wiec juz zdecydowana
Cena sprzetu dodatkowego mnie zbila z krzesla wiec zastanawiam sie nad zakupami rozlozonymi w czasie, w tym miesiacu klawiatura, za 2 miesiace dobre monitory itd. Tak zeby nie kupowac wszystkiego na raz ze sredniej polki i potem wymieniac, tylko kupic raz a porzadnie Pytanie tylko czy do momentu skompletowania calego sprzetu przezyje na jakims garagebandzie i sluchawkach i czy w ogole jest sens taka opcje rozwazac? Wiem, ze to profanacja i zaraz pewnie wyslesz mnie do piekla ale patrzac dlugofalowo to moze byc jedno z lepszych rozwiazan. Jeszcze mam pytanie o pedaly. Sa stabilne, nie uciekaja? Po kilku graniach na tym plastikowym pedale dodawanym do yamahy natychmiast sie przerzucilam na dedykowany unit wbudowany w stojak. Czesem tego plastiku musialam szukac po drugiej stronie pokoju. PS. Jakby mi ktos tydzien temu powiedzial, ze kupie sobie klawiature bez dzwieku to wyslalabym go do psychiatry |
|||
31.01.2018, 17:28,
|
||||
|
RE: Pianino cyfrowe dla srednio i zaawansowanego gracza
(31.01.2018, 14:22)kovalsky napisał(a): Na klawiature jestem wiec juz zdecydowana Doskonała decyzja uważam, nie będziesz żałować. Pamiętaj jednak, żeby dokładnie obejrzeć sprzęt przed zakupem i sprawdzić czy nie ma jakichś uszkodzeń, które mogłyby wpłynąć na późniejsze używanie, bo w końcu ma to być klawiatura z drugiej ręki. Przede wszystkim, przepalcuj wszystkie klawisze i spokojnie osłuchaj czy któryś nie stuka albo się nie zapada. Swoją drogą ciekawe dlaczego ktoś sprzedaje TAKĄ klawiaturę? (31.01.2018, 14:22)kovalsky napisał(a): Cena sprzetu dodatkowego mnie zbila z krzesla wiec zastanawiam sie nad zakupami rozlozonymi w czasie, w tym miesiacu klawiatura, za 2 miesiace dobre monitory itd. Tak zeby nie kupowac wszystkiego na raz ze sredniej polki i potem wymieniac, tylko kupic raz a porzadnie Skoro i tak na razie masz zamiar grać na słuchawkach a z doświadczenia wiem, że najczęściej tak bywa, to monitory bym wziął na sam koniec listy zakupów do swojego studia. No i również popieram taktykę odczekania i kupienia czegoś dobrego, bo półśrodki nie są zwykle najszczęśliwszym rozwiązaniem niestety. (31.01.2018, 14:22)kovalsky napisał(a): Pytanie tylko czy do momentu skompletowania calego sprzetu przezyje na jakims garagebandzie i sluchawkach i czy w ogole jest sens taka opcje rozwazac? Wiem, ze to profanacja i zaraz pewnie wyslesz mnie do piekla ale patrzac dlugofalowo to moze byc jedno z lepszych rozwiazan. Ależ jak najbardziej przeżyjesz! Mój znajomy, właściciel VPC1, Yamah HS8 i wtyczki Synthogy Ivory (też na apple'u) jedzie tylko na garage band i żyje i ma się świetnie Dlaczego profanacja? Ja nie mam DAWa i też żyję (31.01.2018, 14:22)kovalsky napisał(a): Jeszcze mam pytanie o pedaly. Sa stabilne, nie uciekaja? Po kilku graniach na tym plastikowym pedale dodawanym do yamahy natychmiast sie przerzucilam na dedykowany unit wbudowany w stojak. Czesem tego plastiku musialam szukac po drugiej stronie pokoju. Kiedy grałem u kolegi, to nie pamiętam żeby mi ten trójpedał (bo rozumiem, ze ten masz zamiar kupić?) gdzieś odjeżdżał a On raczej też nie narzekał. Można zawsze czymś go zablokować, myślę że to nie powinien być wielki problem. (31.01.2018, 14:22)kovalsky napisał(a): PS. Jakby mi ktos tydzien temu powiedzial, ze kupie sobie klawiature bez dzwieku to wyslalabym go do psychiatry Życie zaskakuje, nieprawdaż?
Kawai VPC1, Pianoteq 6 PRO, Synthogy Ivory II, GarageBand, Roland Quad Capture, Neumann KH120, Grado SR225i
|
|||
31.01.2018, 18:22,
|
||||
|
RE: Pianino cyfrowe dla srednio i zaawansowanego gracza
Toż to same wspaniałe wieści!
Sprzęt pochodzi ze sklepu, kosztuje 4900, ma 3 letnia gwarancje sklepową i 30dni zwrotu bez podania przyczyny. Jest to b-stock co mnie lekko martwi, natomiast w razie czego maja tez nowke sztuke za 5300 i nad tym wlasnie sie poważnie zastanawiam. Te dodatkowe 400pln nie robi az takiej roznicy, najwyzej wypije troche mniej piwa w tym miesiacu Jesli zdecyduje sie na b-stock to niestety nie mam możliwości przetestowania przed zakupem bo produkt bedzie szedl do mnie z Niemiec. W razie jakichkolwiek problemow moge odesłać. Teraz tylko zacznie sie poszukiwanie porzadnych słuchawek bo te co daja jako gratis do telefonu raczej nie zdadza egzaminu |
|||
31.01.2018, 19:04,
|
||||
|
RE: Pianino cyfrowe dla srednio i zaawansowanego gracza
Przy tak małej różnicy w cenie brałbym nowego VPC1. Szkoda ryzykować a ewentualna nawet niewielka usterka najzwyczajniej będzie drażnić.
Widziałem już kilka prezentacji na YT sprzętu B-stock z Thomanna i wyglądało to bardzo nieciekawie. Nie polecam! Jeśli słuchawki to wokółuszne, max do 60ohm. Polecam Audio-Technica ATH-M50X, brzmienie monitorowe. Mogą też być AKG K551 lub Sennheiser HD598.
Kawai VPC1, Pianoteq 6 PRO, Synthogy Ivory II, GarageBand, Roland Quad Capture, Neumann KH120, Grado SR225i
|
|||
31.01.2018, 19:50,
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 31.01.2018, 19:50 przez kovalsky.)
|
||||
|
RE: Pianino cyfrowe dla srednio i zaawansowanego gracza
Kopalnia wiedzy to forum!
Dziekuje bardzo za pomoc we wszystkich aspektach! Chcialam biale - nie pyklo Chcialam z dzwiekiem - nie pyklo Chcialam piano-mebel - nie pyklo Ale to chyba najlepszy wybor ever. Juz sie nie moge doczekac I tak, zdecydowanie biore nowe Rychu jestes wielki! Bez Ciebie marzylabym dalej o moim CA97, a kupila pewnie jakies cos z powyzszych wpisow i potem plakala |
|||
31.01.2018, 19:56,
|
||||
|
RE: Pianino cyfrowe dla srednio i zaawansowanego gracza
Kto pyta, nie błądzi
Bardzo się cieszę, że mogłem pomóc i nakierować na możliwie najlepszy wybór. Swoją drogą, mnie samemu marzy się taki zestaw No a skoro już zdecydowałaś się lepić tego "Golema" z klawiatury, karty, monitorów i kabli, to jakie serce mu wybierzesz? Pytam o brzmienie wtyczki. Jestem bardzo ciekaw Daj znać jak znowu czegoś będzies szukać, czy coś zamówisz, no i śmiało pytaj o wszystko, co tylko budzi twoje wątpliwości.
Kawai VPC1, Pianoteq 6 PRO, Synthogy Ivory II, GarageBand, Roland Quad Capture, Neumann KH120, Grado SR225i
|
|||
31.01.2018, 20:10,
|
||||
|
RE: Pianino cyfrowe dla srednio i zaawansowanego gracza
Czekam tylko az mi miliony monet wplyna w piatek na konto i zamawiam, a w wolnej chwili przegladam stojaki
|
|||
31.01.2018, 20:26,
|
||||
|
RE: Pianino cyfrowe dla srednio i zaawansowanego gracza
Oba stojaki jakie mam to Quiklok. Drogie dosyć ale bardzo solidne i jest pełen serwis części zamiennych.
Kawai VPC1, Pianoteq 6 PRO, Synthogy Ivory II, GarageBand, Roland Quad Capture, Neumann KH120, Grado SR225i
|
|||
31.01.2018, 21:04,
|
||||
|
RE: Pianino cyfrowe dla srednio i zaawansowanego gracza
Ciezko tego Quik loka w internetach polskich znalezc, natomiast znalazlam cos takiego
https://www.olx.pl/oferta/staty-hercules...985972df89 Czy jest szansa, ze spelni on swoja funkcje? Na statywach znam sie jeszcze gorzej niz na klawiszach cyfrowych, ale wiem ze moge wydac wiecej kasy byle mi sie piano na lewo i prawo nie gibalo |
|||
31.01.2018, 21:19,
|
||||
|
RE: Pianino cyfrowe dla srednio i zaawansowanego gracza
Herculesy ponoć są dobre (obiło mi się o uszy) ale może ktoś jeszcze z forum coś podpowie. To typ Z więc spoko, choć na 4ech nogach byłby lepszy. Warto zapytać o ten statyw czy jest wystarczająco szeroki na klawiaturę 88 klawiszy, bo nie koniecznie musi mieć taki szeroki rozstaw. Najlepiej zapytać jaki to model i samemu sprawdzić w necie
Kawai VPC1, Pianoteq 6 PRO, Synthogy Ivory II, GarageBand, Roland Quad Capture, Neumann KH120, Grado SR225i
|
|||
02.02.2018, 17:25,
|
||||
|
RE: Pianino cyfrowe dla srednio i zaawansowanego gracza
No to klawisze zamowione
Mam nadzieje, ze w przyszlym tygodniu do mnie dotra, pogram i zdam relacje! Jeszcze raz wielkie dzieki |
|||
02.02.2018, 17:33,
|
||||
|
RE: Pianino cyfrowe dla srednio i zaawansowanego gracza
(02.02.2018, 17:25)kovalsky napisał(a): No to klawisze zamowione Świetnie Fortepian (wirtualny) już wybrany?
Kawai VPC1, Pianoteq 6 PRO, Synthogy Ivory II, GarageBand, Roland Quad Capture, Neumann KH120, Grado SR225i
|
|||
02.02.2018, 19:55,
|
||||
|
RE: Pianino cyfrowe dla srednio i zaawansowanego gracza
Nieeeeee
Podoba mi sie Bechstein albo Steinway. Natomiast wiem, ze yamahy raczej nie chce a to juz duzo |
|||
02.02.2018, 20:22,
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02.02.2018, 20:43 przez Rychubil.)
|
||||
|
RE: Pianino cyfrowe dla srednio i zaawansowanego gracza
(02.02.2018, 19:55)kovalsky napisał(a): Podoba mi sie Bechstein albo Steinway. No to znowu spotykamy się estetycznie dokładnie w tym samym punkcie. Precyzując tylko - jeśli Steinway, to dla mnie tylko niemiecki. Amerykański jak dla mnie nie ma tej szlachetności i trochę zbyt jasny. Bechstein znowu to śpiewający fortepian lecz może mniej uniwersalny od Steinwaya. Wszystko jednak rzecz gustu Z tej niemiecko-amerykańskiej stajni brzmieniowej przedstawiam znalezione przeze mnie i kolegów z forum następujące propozycje: Bechstein 1 C. Bechstein D-282 25 warstw https://www.bechstein-digital.com/ 2 EWQL Bechstein D-280 15-18 warstw http://www.soundsonline.com/pianos 3 Galaxy Vintage - Maverick 18 warstw http://www.galaxy-instruments.com/the-maverick.html 4 VI Labs - True keys German Grand, Bechstein C-234 19 warstw https://www.vilabsaudio.com/true-keys-german-grand Steinway D (niemiecki) 1 Galaxy Vintage D 13 warstw http://www.galaxy-instruments.com/vintage-d.html 2 Synthogy Ivory II - Grand Pianos 18 warstw http://www.synthogy.com/index.php/produc...and-pianos 3 Pianoteq - Steinway model D https://www.pianoteq.com/modeld 4 Chocolate audio - The 88 Series Pianos - Model D 11 warstw http://www.chocolateaudio.com/products/model-d 5 VI Labs - True keys German Grand 19 warstw https://www.vilabsaudio.com/true-keys-german-grand 6 UVI - Grand Piano Model D 5 warstw https://www.uvi.net/grand-piano-model-d.html 7 Sampletek - Grand Pianos http://www.sampletekk.com/grand-pianos I Black Grand 16 warstw http://www.sampletekk.com/grand-pianos?product_id=174 II Black Grand Ambient 16 warstw http://www.sampletekk.com/grand-pianos?product_id=187 III Black Grand Close 16 warstw http://www.sampletekk.com/grand-pianos?product_id=184 IV Black Grand Medium 16 warstw http://www.sampletekk.com/grand-pianos?product_id=190 V Black Grand MkII - Steinway D Grand Piano 16 warstw http://www.sampletekk.com/grand-pianos?product_id=164 VI Sampletek - Steiny D - Classic Grand 8 warstw http://www.sampletekk.com/grand-pianos?product_id=177 VII Sampletek - Steiny D - Close! 8 warstw http://www.sampletekk.com/grand-pianos?product_id=178 VIII Steiny D Classic Grand sfzED 8 warstw http://www.sampletekk.com/grand-pianos?product_id=224 IX Steiny D Close Grand sfzED 8 warstw http://www.sampletekk.com/grand-pianos?product_id=225 8 V3 Grand Piano module - Steinway D 7 warstw http://www.v3sound.com/en/EN-product-tri...piano.html Steinway D (amerykański) 1 EWQL - Steinway D 15-18 warstw http://www.soundsonline.com/pianos 2 Synthogy Ivory II - American Concert D 21 warstw http://www.synthogy.com/index.php/produc...-concert-d 3 Soniccouture - The Hammersmith Piano 21 warstw http://www.soniccouture.com/en/products/...mmersmith/ 4 Production Voices - Compact Grand 15 warstw https://www.productionvoices.com/product...d-compact/ 5 VI Labs - True Keys, American Grand 19 warstw https://www.vilabsaudio.com/true-keys-american-grand 6 Cinesamples - Piano in blue 8 warstw https://cinesamples.com/product/piano-in-blue Steinway B (niemiecki) 1 Pianoteq - Steinway B-211 https://www.pianoteq.com/modelb Steinway B (amerykański) 1 Synthogy Ivory II - Studio Grands, Steinway B 24 warstw http://www.synthogy.com/index.php/produc...dio-grands Blüthner 1 Galaxy Vintage D,Blüthner 150 13 warstw http://www.galaxy-instruments.com/1929-g...grand.html 2 Pianoteq - Blüthner model 1 https://www.pianoteq.com/bluethner Grotrian 1 Pianoteq - Grotrian Concert Royal https://www.pianoteq.com/grotrian Ravenscroft VI Labs Ravenscroft 275 19 warstw https://www.vilabsaudio.com/Ravenscroft-By-VI-Labs fortepiany oparte na modelowaniu 1 TruePianos http://truepianos.com/overview.php * * * * * * * Poniższe wirtualne fortepiany nie zostały jeszcze zweryfikowane w kontekście ich pochodzenia samplowanego akustycznego odpowiednika (amerykański lub niemiecki) lecz jeśli tylko zostaną, to trafią na listę, do odpowiedniej kategorii. 1 Imperfect Samples - Walnut Grand, Steinway 25 warstw http://www.imperfectsamples.com/website/...dpiano.php 2 Hans Zimmer Piano - Steinway D https://www.spitfireaudio.com/shop/instr...mer-piano/ 3 Native Instruments - The Grandeur, Steinway D 18 warstw https://www.native-instruments.com/en/pr...-grandeur/ 4 XLN audio - Studio Grand, Steinway D https://www.xlnaudio.com/products/instru...udio_grand Post może ulegać aktualizacji a wszelkie sugestie będą mile widziane
Kawai VPC1, Pianoteq 6 PRO, Synthogy Ivory II, GarageBand, Roland Quad Capture, Neumann KH120, Grado SR225i
|
|||
04.02.2018, 00:06,
|
||||
|
RE: Pianino cyfrowe dla srednio i zaawansowanego gracza
Ja dorzucę jeszcze takiego Steinwaya D274 (Hamburg 1939r)
http://www.chocolateaudio.com/products/model-d Oraz również niemieckiego Steinwaya D od Native Instruments https://www.native-instruments.com/en/pr...-grandeur/ A tutaj porównanie obu https://www.youtube.com/watch?v=MhQasE-t9Ig |
|||
04.02.2018, 14:45,
|
||||
|
RE: Pianino cyfrowe dla srednio i zaawansowanego gracza
Zdecydowanie za duzo tego i jak na prawdziwa kobiete przystalo nie umiem sie zdecydowac
Ivory chyba wchodzi w gre bo ma fajnego Steinwaya, przyjemnego Bosendorfera i yamahe ktora sie pewnie czasami tez przyda. Spodobal mi sie tez Steinway grandeur od Native instruments i co jest fajne moglabym sobie kiedys dokupic bechsteina i miec jeden soft bo chyba oba graja na kontakcie. EastWest jest fajnym pakietem bo ma wszystkie 4 Bechstein D-280, Steinway D, Bösendorfer 290 i Yamahe C7, ale za to dzwiek chyba Ivory mi bardziej odpowiada. Pianoteq hmm.. nie mam zdania jeszcze |
|||
04.02.2018, 20:19,
|
||||
|
RE: Pianino cyfrowe dla srednio i zaawansowanego gracza
Ja jeszcze dorzucę
https://www.xlnaudio.com/products/instru...udio_grand dokładany za darmo do produktów focusrite https://us.focusrite.com/addictive-keys
Hardware: Roland FA 08, Kurzweil PC361, Yamaha DGX-670, Arturia Beatstep, Focusrite Scarlett Studio 2nd Gen., SSL 2, Universal Audio Volt 276, Behringer XR18, Native Instruments Komplete Audio 6, JBL LSR 306p
Software: Native Instruments Komplete 13, Arturia V Collection 8, IK Multimedia Total Studio 3.5 Max, Hauptwerk, Yoshimi, ZynAddSubFX, Addictive Keys Studio Grand |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Podobne wątki… | |||||
Wątek: | Autor | Odpowiedzi: | Wyświetleń: | Ostatni post | |
jakie pianino estradowe | chomont | 7 | 174 |
09.04.2024, 15:07 Ostatni post: garit |
|
Perkusja dla 9-latka. | celgz | 4 | 699 |
21.02.2024, 18:42 Ostatni post: celgz |
|
Pianino cyfrowe na początek | iskierkowo3@gmail.com | 3 | 643 |
15.02.2024, 21:38 Ostatni post: Valtari |
|
Czy Roland FP-E50 to dobry wybór dla początkującego? | pga | 8 | 1,380 |
15.12.2023, 01:08 Ostatni post: pga |
|
Pianino cyfrowe no name | smallhill | 2 | 449 |
01.12.2023, 00:31 Ostatni post: Valtari |
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości